Chernobylite z nową zawartością dodatkową

 

Gliwickie studio deweloperskie The Farm 51 i krakowski wydawca All in! Games pochwalili się udostępnieniem w tym tygodniu pierwszego z serii darmowych DLC do gry Chernobylite, będącej postpokaliptycznym survival horrorem z elementami RPG. Ale nie tylko takim bonusem uraczono ostatnio fanów owej klimatycznej produkcji, bowiem 27 października wypuszczono pakiet jesiennych skórek na używaną w trakcie rozgrywki broń.

 

Monster Hunt, bo taki tytuł nadano wspomnianemu we wstępie DLC, opublikowano w ramach zapowiedzianego swego czasu wspierania gry przez twórców długo po jej premierze. Na tym zresztą nie skończy się realizacja owej obietnicy. Wracając jednak do świeżo wydanej zawartości dodatkowej, ma ona formę dużej aktualizacji, która dorzuca trzy nowe, a ponadto zróżnicowane rodzaje potworów. Ba, przeciwnicy ci mają być najgroźniejszymi bestiami w i tak już niebezpiecznym środowisku, jakim jest zwiedzana podczas zabawy Czarnobylska Strefa Wykluczenia. Jak wcześniej zaznaczyłam, mamy tu do czynienia z darmowym bonusem, lecz sama gra jest już odpłatna. Jednakże pecetową wersję można nabyć teraz na Steamie w promocji, a konkretnie 20% taniej w stosunku do regularnej ceny.

 

Jeżeli natomiast chodzi o paczkę ze skórkami dla naszego oręża, którą opatrzono nazwą Autumn Dread Pack (Jesienna Groza), to ów zestaw pozwala zmienić wygląd wszystkich typów broni, dzięki czemu zyskają one nieco upiorny charakter. Takowy pakiet zakupimy dla edycji PC na platformie Steam w cenie 14,49 zł. Niemniej według oficjalnych informacji, te osoby, które nabyły uprzednio Chernobylite za czasów jego pobytu we Wczesnym Dostępie, dostaną ów komplet skórek za darmo. Dodam jeszcze, że w późniejszym terminie, acz w nieodległej przyszłości, bo mowa o bieżącym roku, ta straszno-jesienna paczuszka zawita również do innych sklepów zajmujących się cyfrową dystrybucją oraz na konsole.

 

Co się tyczy kluczowych informacji na temat Chernobylite, odpowiedzialne za opracowanie tego projektu The Farm 51 zabiera odbiorców do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, którą to realistycznie odtworzono przy pomocy technologii skanowania 3D. Wirtualnym alter ego gracza jest niejaki Igor. Niegdyś fizyk pracujący w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, a obecnie stalker, który po trzech dekadach powraca do Prypeci i przemierza jej tereny, by poznać prawdę o losie zaginionej przed laty narzeczonej. Tak oto zmierzymy się zarówno z lękami protagonisty, jak też z pewnym spiskiem oraz różnymi, zdecydowanie namacalnymi niebezpieczeństwami (np. z wrogo nastawionymi żołnierzami czy istotami o nadnaturalnych pochodzeniu).