wtorek, 19 października 2021

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #273

 

Kogo ujawnianie mistyfikacji zaprowadzi na trop przyprawiających o gęsią skórkę zjawisk, które, pomimo ich niesamowitości, trudno będzie między bajki włożyć? Komu przyjdzie wszcząć śledztwo w powojennej Francji? W co wplącze graczy wirtualny wypad do Japonii roku 2054? A jaki będzie cel przetrząsania kątów pewnego sierocińca? Na te właśnie pytania odpowiadają gry, o których wspominam w niniejszym odcinku wieści z przygodówkowego poletka.

 

Halloween Stories: The Neglected Dead na Steam

Z dniem 15 października, wydawca Big Fish Games wprowadził do sklepu firmy Valve kolejną pozycję typu HOPA ze swojego obszernego katalogu, pamiętając przy tym, że panuje teraz moda na wszelkiej maści propozycje z dreszczykiem. Mianowicie od niedawna można tam zaopatrywać się w casualowe Halloween Stories: The Neglected Dead Collector's Edition (Windows). Tytuł ten wchodzi w skład cyklu Halloween Stories, za którego opracowaniem stoi Elephant Games, a o którego jednej z wcześniejszych części pisałam w poprzednim odcinku przeglądu, również w związku ze steamowym debiutem. Fabularna warstwa The Neglected Dead koncentruje się na działalności grupy Demaskatorów Mitów, podróżującej po świecie, by udowodnić, że różne straszne opowieści są jedynie fikcją. Niemniej w końcu przychodzi im stawić czoła serii tak osobliwych, niepokojących i zarazem nadto realnych przypadków, które ciężko uznać za mistyfikację. Stosowna karta produktu mieści się pod tym adresem.

 


Komputerowe entrée gry Trouble Hunter Chronicles: The Stolen Creed

17 października wkroczyła na komputery przygodówka Trouble Hunter Chronicles: The Stolen Creed, której zaprojektowaniem zajęło się Iskonsko Studio. Ta inspirowana point and clickowymi klasykami pozycja z ręcznie rysowaną grafiką przenosi nas do połowy minionego stulecia, a konkretnie do powojennej Francji, byśmy wzięli udział w historii łączącej tajemnice i intrygi ze szczyptą humoru. W trakcie zabawy przywdziejemy strój byłego agenta amerykańskiego Biura Służb Strategicznych. Nasz protagonista będzie musiał przetestować swoje detektywistyczne umiejętności, kiedy ruszy na poszukiwania zaginionego przyjaciela, trafiając przy okazji m.in. na ślady nielichego spisku, niebezpiecznych zabójców i kultystów. W każdym razie, zainteresowani grą sprawią ją sobie za pośrednictwem Steama lub itch.io, przy czym pierwszy z wyżej wymienionych serwisów oferuje wyłącznie wersję na pecety z systemami Windows i Linux, a drugi sprzedaje też dodatkowo edycję na Maca.

 

 

The Sundew na PC i Nintendo Switch

14 października zadebiutowała przygodówka The Sundew autorstwa niezależnej deweloperki Agnès Vuillaume z jednoosobowego studia 2054. To mroczny point and click w cyberpunkowo-dystopijnym sosie, którego mechanika godzić ma gatunkowe tradycje ze współczesnymi rozwiązaniami, kładąc równocześnie nacisk na podejmowanie niejednoznacznych decyzji. Akcja produkcji toczy się w roku 2054, a gracz zawita tu do miasta o nazwie Shibukawa, pełniącego funkcję stolicy Japonii. Jako cybernetycznie usprawniona policjantka Anna Isobe, zmierzymy się z ogólnoświatową konspiracją. Warto nadmienić, że główna bohaterka, pomimo swoich ulepszeń, uważana jest w wykreowanym na potrzeby gry świecie za swoisty relikt przeszłości. A to dlatego, iż cyborgi takie jak protagonistka zostały wyparte przez drony oraz automaty. The Sundew dostępne jest na komputerach z systemami Windows i Linux (do nabycia chociażby na Steamie), a także na Switchu (do kupienia na Nintendo eShop).

 

 

Whitehaven w sprzedaży

18 października miała miejsce premiera pierwszoosobowego horroru psychologicznego Whitehaven od niezależnego Somnambulist Games. Podczas rozgrywki wybierzemy się do tytułowego sierocińca Whitehaven, które zostało zamknięte parę lat przed właściwą akcją produkcji. Dla naszego wirtualnego alter ego nie jest to jednak pierwsza wizyta w tejże placówce, bowiem grywalna postać niegdyś tutaj pracowała. Ale co ciekawe, nie pamiętamy okoliczności, jakie doprowadziły do tego, że ów ośrodek jest obecnie nieczynny. Stąd przekraczamy progi budynku, by poszukać odpowiedzi na dręczące nas pytania. Zgłębianie różnych sekretów ma zaś obywać się poprzez eksplorację terenu, czytanie znalezionych dokumentów i rozwiązywanie zagadek. Co do tych ostatnich, ich zaliczanie pozwoli odblokować kolejne obszary ponurego sierocińca. Grę można zakupić na platformie Steam, w wersji dla pecetów.

 


21 komentarzy:

  1. Raczej nie dla mnie tym razem, ale któż wie? Ale - z drugiej strony - wiem - komu mogę polecić :) Gry wydają się być zjawiskowe ;-) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie zagrałabym w Trouble Hunter Chronicles: The Stolen Creed. Podoba mi się tematyką, czas i miejsce akcji. To szdecydowanie moje klimaty. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że coś z powyższych tytułów okazało się szczególnie zachęcające. Również pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Pierwsza gra zapowiada się ciekawie :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ta pierwsza gra wręcz realistycznie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. straszenie jest spoko - klimacik jest, katharsis jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza w październiku :)

      Usuń
    2. miesiąc idealny na strachy na lachy :D ja ogólnie KOCHAM jesień i uważam, że to najpiękniejszy, odprężający czas w roku

      Usuń
    3. Co do jesieni, najbardziej lubię taką, która jest jakby późnym latem jeszcze. Tzn. nie ma już męczących mnie upałów, lecz jeszcze nie jest zbyt zimno :)

      Usuń
  6. Nie lubię strasznego klimatu, nie lubię się bać. Ale może kiedyś mi się odmieni, nie wykluczam :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Horrory i Halloween to jest to 💪 Gdybym miała czas, to właśnie w takie gry bym grała 😁

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.