poniedziałek, 31 lipca 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #60


Jak wyglądało życie pewnego szwedzkiego nieboszczyka? Jak przetrwać w nawiedzonym i pełnym śmiertelnych niebezpieczeństw domu? A jak z sukcesem wspiąć się po drabinie szpiegowskiej kariery? Takie i inne pytania przewijają się w tych grach przygodowych, o których mowa w niniejszym przeglądzie wieści.


Silent Footsteps – premiera w sierpniu, dostępne demo
Na tegoroczny sierpień przewidziano nadejście pierwszoosobowej przygodówki z grafiką opartą na fotografiach pt. Silent Footsteps. A jeśli doliczymy fakt, iż fabuła produkcji rozgrywa się na terenie Szwecji, szykuje się propozycja w sam raz dla wielbicieli kryminalnego cyklu Carol Reed Mystery, choć nie jest to nowa odsłona owej serii. Point and click od jednoosobowego studia Frostlind Games przedstawi nam historię, w której prym wiedzie pewna tajemnica. Próbę rozwiązania tej zagadki podejmie z kolei Rebecca Carlson, czyli główna i równocześnie grywalna bohaterka niezależnego Silent Footsteps.

Sprawa, z jaką zmierzy się nasza protagonistka, ma dla kobiety osobisty wymiar. Otóż Rebecca powraca do rodzinnego miasta, dokąd sprowadza ją śmierć kogoś bliskiego z czasów dzieciństwa. Choć większość dowodów wskazuje na nieszczęśliwy wypadek, dziwne tropy skłaniają bohaterkę do poszukiwania odpowiedzi na dręczące pytania, tym bardziej że taka jest poniekąd wola zmarłego przyjaciela. Rebecca została wymieniona w testamencie, otrzymując klucze do mieszkania denata oraz krótką notatkę o następującej treści: „Pójdź w moje ślady”. Gra ukaże się na komputerach PC, natomiast na oficjalnej stronie producenta znajdziecie link do wersji demonstracyjnej.



Przedsmak przygodówkowego strachu w demie Cursed Roots
W lipcu trafiło do sieci demo przygodówkowego horroru Cursed Roots, którego scenariusz traktuje o złych skutkach powrotu do domu. Postać, nad jaką przejmiemy w grze kontrolę, dostaje niespodziewany telefon, co stanowi pretekst do odwiedzenia rodowych włości. Niestety, na miejscu zauważamy wiele niepokojących oznak. Naturalną koleją rzeczy jest zatem chęć odkrycia tych kart z przeszłości, kiedy to przebywaliśmy poza rodzinnymi stronami. I owszem, nie omieszkamy pogrzebać we własnych korzeniach. Ale nie tylko, gdyż podupadła posesja dosłownie robi z nas więźnia, niemal na każdym kroku skrywając potencjalne zagrożenia.


Ta dwuwymiarowa produkcja rodzi się pod szyldem studia MastroBros, którym dowodzi dwóch braci zafascynowanych wirtualną branżą, włącznie ze staroszkolnymi point and clickami. To zresztą przygodówki z dawnych lat popchnęły deweloperów do prac nad Cursed Roots – grą, gdzie wymagające zagadki pójdą w parze z mrocznym, gęstym klimatem. Bardzo dużo do powiedzenia mają tu również pełnokrwiste horrory, jako że nie zabraknie działań pod presją czasu i potworów o stuprocentowo wrogich zamiarach. Tytuł ujrzy światło dzienne najprawdopodobniej jeszcze w 2017 roku (Windows, Mac Os, Linux, Android, iOS), a wspomniane wyżej demo można pobrać z serwisu itch.io.



The Darkside Detective w sprzedaży
The Darkside Detective to point and click z grafiką retro, który opracowany został przez irlandzkie studio Spooky Doorway. Początki projektu sięgają imprezy Galway Game Jam, jaka odbyła się w listopadzie 2014 roku. W przeciągu 8 godzin powstało wówczas demo, które zdobyło potem na tyle dużą popularność, że zdecydowano się na zrobienie większej, komercyjnej produkcji. Ta rozbudowana forma miała już swoją premierę i obejmuje kilka pomniejszych historii, a dokładniej rzecz ujmując, 6 dziwacznych śledztw z domieszką humoru. Poszczególne dochodzenia przeprowadza ekspert od spraw paranormalnych – detektyw Francis McQueen. Przygodówkę można zakupić na Steamie, GOGu albo bezpośrednio na oficjalnej witrynie tytułu.



Premiera The Hunting God
28 lipca na Steamie zadebiutował symulator spacerowicza The Hunting God, którego głównym projektantem jest Tonguç Bodur, a za samą warstwę fabularną odpowiadają Simon Kolbe Strange i Stephanie Muscari. Gracze wcielą się w boga polowania o imieniu Nodens, opowiadającego o podróży, jaką odbył w towarzystwie białego wilka Draiochty. W trakcie wędrówki napotkamy kluczowe dla narracji posągi, a całość, według informacji dewelopera, zafunduje odbiorcom nastrojowe, odprężające i krótkie, bo trwające około godziny doświadczenie. Jeśli korci Was taka mała medytacyjna wycieczka, zapraszam do zainteresowania się tymże linkiem.



RHEM I SE do kupienia na Steamie
Steamowy katalog wzbogacił się też ostatnio m.in. o mystopodobną grę przygodową RHEM I SE: The Mysterious Island. To specjalna edycja debiutanckiej odsłony cyklu, którego autorem jest Knut Müller. Czym różni się odświeżona wersja od pierwowzoru z 2003 roku? Ano tym, że zaimplementowano w niej dużo nowych zagadek i lokacji. Ponadto, takowe wydanie zawiera funkcje, jakich nie było dotąd w pierwszej części, a pojawiły się w kolejnych. Mianowicie chodzi o ułatwienie dla osób z zaburzeniem widzenia barw oraz tzw. „tryb przeskakiwania”, dzięki któremu można szybciej przemieszczać się pomiędzy oddalonymi regionami. Warto dodać, że brak znajomości języków obcych nie stoi na przeszkodzie ku temu, by zwiedzać enigmatyczne i wypełnione łamigłówkami uniwersum RHEM. Wśród dostępnych wersji językowych znajdziemy bowiem polską lokalizację (napisy i dialogi). Jeżeli chcielibyście zaopatrzyć się w RHEM I SE na Steamie, powinniście sprawdzić tamtejszą stronę gry.



Rynkowy debiut The Low Road
Przygodówka The Low Road od kanadyjskiego XGen Studios jest czarną komedią szpiegowską z akcją osadzoną w latach 70. minionego stulecia, a także z gameplayem, który stara się ponoć wskrzesić ducha klasyków ze stajni LucasArts oraz Sierry. Fabuła tej pozycji przybliża odbiorcom perypetie Noomi Kovacs, która ukończyła szkolenie w instytucie dla szpiegów i zaczęła właśnie pierwszą pracę. Sęk w tym, iż musi siedzieć za biurkiem, zamiast wykonywać misje niczym tajniak z prawdziwego zdarzenia. Nasza heroina należy jednak do takich osób, które nie poddają się w obliczu zaistniałych komplikacji. Dlatego Noomi zawalczy o to, by awansować na jeżdżącego po całym świecie szpiega. Co istotne, wraz ze swoim szefem – byłym agentem rządowym Turnem i zarazem drugim grywalnym bohaterem – wpadnie na trop poważnej afery, która skłoni ich do rewizji dotychczasowych poglądów. Gra zawitała 26 lipca bieżącego roku na komputery PC i Mac (Steam).



Forgotten Faces – Ep. 1 na Steamie
O Forgotten Faces wspominałam niegdyś na łamach blogowego przeglądu, kiedy pierwszy odcinek tejże produkcji – Episode One: Strange Day – ubiegał się o poparcie graczy w ramach zamkniętego już programu Steam Greengliht. Wprawdzie ów rozdział można od pewnego czasu nabyć za pośrednictwem portalu itch.io, ale do oferty sklepu firmy Valve włączono go dopiero 25 lipca. Tworzeniem gry, którą docelowo rozplanowano na pięć epizodów, zajmuje się niezależne Rip Horse Studio z Rosji, funkcjonujące wcześniej pod nazwą Cat On The Shorts. Co do fabuły, ta kręci się wokół niejakiej Alice. Na skutek zaburzenia percepcji wzrokowej dziewczyna nie rozpoznaje ludzkich twarzy, lecz to bynajmniej nie koniec jej problemów. Protagonistka dostaje też w pakiecie od losu amnezję, przez którą nie pamięta choćby tego, jak trafiła do szpitala psychiatrycznego. Na dokładkę, placówka staje się areną tajemniczych wydarzeń. Steamowa karta produktu mieści się pod tym adresem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.