Niemieckie
Daedalic Entertainment pokazało w ostatnich dniach fabularny zwiastun State of
Mind, informując jednocześnie, że ten futurystyczny thriller zadebiutuje 15
sierpnia 2018 roku. Tymczasem polskie Artifex Mundi opublikowało nowy materiał
video, który promuje zapowiedzianą na jesień 2018 przygodówkę My Brother
Rabbit. Filmiki te można zobaczyć na oficjalnych kanałach YouTube powyższych firm, a
poniżej kilka innych wieści, jakie to dotyczą wiadomego gatunku.
Artifex Mundi wydawcą Endless Fables 3
Katowickie
Artifex Mundi włączyło do swojego katalogu kolejną grę z casualowej familii
HOPA, gdzie elementy point and click idą w parze ze scenami hidden object. Tym
razem chodzi o trzecią część cyklu, który kręci się wokół perypetii antropolożki
Pameli Cavendish. Endless Fables 3:
Krwawy Księżyc (Endless Fables 3:
Dark Moor), tak jak poprzednie odsłony, opracowane zostało przez węgierskie
studio Sunward Games, odpowiedzialne m.in. za serię The Secret Order (w
polskiej wersji językowej znaną jako Bractwo Tajemnic).
Najświeższa
przygoda zawiedzie główną bohaterkę na tereny północnej Szkocji, a to z okazji
urodzin siostrzenicy o imieniu Nora. Wyprawa nabierze jednak zdecydowanie bardziej
dramatycznego charakteru, bowiem solenizantkę porywa istota nie z tego świata. Dzielna
kobieta ruszy więc tropem uprowadzonej krewnej, zmierzając się zarazem z
legendą o tytułowym Krwawym Księżycu. Gra posiada już swoją kartę na Steamie,
gdzie od 19 lipca zakupimy ją w wersji dla systemów Windows, Mac OS i Linux.
Oprócz tego, Artifex Mundi zamierza wydać też mobilne edycje owej produkcji
(iOS, Android).
The Cinema Rosa
na Kickstarterze
W
lipcu bieżącego roku wystartowała kampania crowdfundingowa projektu o nazwie The Cinema Rosa, którego tworzeniem
zajmuje się studio deweloperskie Atreyu Games. Tytuł ten położy nacisk zarówno
na opowiadanie historii, jak i rozwiązywanie zagadek logicznych. Co ważne, poszczególne
aspekty zostaną ściśle ze sobą powiązane, przez co łamigłówki ani przez chwilę nie
wydadzą się upchnięte na siłę, w zamian stanowiąc kluczowy składnik narracji.
Odkrywanie fabularnych meandrów wpłynie ponadto na scenerię, którą będzie tutaj
opuszczone kino z pierwszej połowy ubiegłego wieku. Jako że producenci obiecują
dynamicznie zmieniające się środowisko, postępy gracza pociągną za sobą stopniowe
przywracanie budynku do dawnej świetności.
Scenariusz
tejże pozycji uraczyć ma odbiorców emocjonalnymi momentami, do czego przyczyni
się podjęcie takich motywów jak ból, strata, tęsknota czy miłość. The Cinema
Rosa przybliży nam opowieść o uczuciu łączącym dwoje kochanków, którzy to
postanowili kupić kino, kierując się przy tym wspólną pasją. Co ciekawe, całość
zostanie poniekąd przedstawiona w formie dwóch równoległych ścieżek
narracyjnych. Jedna z nich skupi się na relacjach wyżej wspomnianej pary,
natomiast druga weźmie na warsztat dzieje upadku nabytego obiektu kinowego.
Warto nadmienić, że eksploracja otoczenia pozwoli nacieszyć się nie tylko architekturą
w stylu Art déco, ale i starą muzyką jazzową oraz zabytkowymi projektorami. Poza
tym, dużą rolę odegrają w produkcji oniryczne sekwencje, które ujawnią nam – drogą
snów – pewne tajemnice z przeszłości kina. Co się tyczy zbiórki na Kickstarterze, akcja potrwa do 8 sierpnia 2018 roku.
Beautiful
Desolation z systemem walk
The
Brotherhood to niezależne studio z Kapsztadu, które zdążyło pozytywnie
zaistnieć w branży przygodówek. Założona przez braci Bischoff firma przygotowała
wszak Stasis, izometrycznego point and clicka w konwencji horroru science
fiction, a także jego darmowy spin-off Cayne. Kto śledzi twórczość owej ekipy,
ten wie, iż aktualnie pracuje nad postapokaliptyczną grą przygodową Beautiful Desolation. Deweloperzy
pochwalili się ostatnio implementacją prostej mechaniki, w ramach której będzie
można, a właściwie trzeba, stawić czoła agresywnym przeciwnikom. Takie
posunięcie oddala zatem Beautiful Desolation od formuły tradycyjnej przygodówki,
czyniąc swoisty krok ku „rolplejom”, zwłaszcza że dostaniemy popularne w tym
gatunku walki turowe. Niemniej The Brotherhood uspokaja, iż nie uświadczymy nadmiernej
zabawy ze statystykami postaci. Stąd elementy RPG jawią się póki co jako urozmaicający
gameplay dodatek.
Little
Misfortune od twórców Fran Bow
Killmonday
Games, czyli autorzy ciepło przyjętej przygodówki Fran Bow, ogłosili nowy projekt,
jaki szykują dla miłośników gatunku. Little
Misfortune, bo tak zatytułowano ową propozycję, ma być interaktywną,
słodko-mroczną historią z systemem wyborów i konsekwencji. Grę osadzono w tym
samym uniwersum co Fran Bow, a funkcja głównej bohaterki powierzona została
ośmioletniej Ramirez Hernandez. Obdarzona bogatą wyobraźnią dziewczynka marzy o
znalezieniu nagrody zwanej Wiecznym Szczęściem, by sprezentować ją swojej
matce. Dlatego nasza protagonistka zapuści się w głąb enigmatycznego lasu, co
zrobi wraz z nowym przyjacielem – niejakim Mr Voice. Wstępna data premiery to
początek lub okolice połowy 2019 roku (wpierw PC, a później konsole i sprzęt
mobilny). Na tegoroczny listopad zaplanowano zaś zdradzenie następnych
informacji oraz publikację trailera z fragmentami rozgrywki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.