piątek, 21 września 2018

Bee Simulator z większym rozmachem i nową datą premiery



Bee Simulator już przy pierwszych zapowiedziach zanosił się na bardzo ciekawy projekt, co nie znaczy, że jego twórcy – polski zespół z VARSAV Game Studios – nie pragną uczynić gry jeszcze lepszą niż początkowo zakładano. Dlatego więc rodzima ekipa podjęła decyzję o rozszerzeniu swojej produkcji i dodaniu nowych atrakcji, mając przy tym na uwadze komentarze zainteresowanych tytułem odbiorców. Takie posunięcie pociąga zarazem ze sobą zmianę daty premiery.

Bee Simulator pozwoli wcielić się w pszczołę miodną, zamieszkującą teren, dla którego inspiracją był nowojorski Central Park. Termin debiutu produkcji ustalono wpierw na bieżący rok, lecz chodziło wtedy o blaszaki, bo edycje konsolowe (PS4, XBO, Switch) miały pojawić się trochę później. Jak jednak napisałam we wstępie, data wydania gry uległa przesunięciu. W efekcie tytuł ma ujrzeć światło dzienne wiosną 2019 roku na komputerach PC i co najmniej jednej z konsol. Dzięki temu VARSAV Game Studios zyska dodatkowy czas, by rozbudować swoje wirtualne dziecko. I choć autorów czeka więcej pracy, mają też duży powód do radości. Ich propozycja spotkała się bowiem z bardzo ciepłym odzewem. Poskutkowało to również pytaniami i prośbami dotyczącymi różnych funkcji, co skłoniło producentów do wdrożenia kolejnych pomysłów.


No dobrze, ale jakie konkretnie rzeczy postanowiono dorzucić, bazując na opiniach internautów oraz takich osób, które widziały Bee Simulator na branżowych imprezach Gamescom i PAX West? Jedną z nich są dwie opcje zabawy, różniące się stopniem skomplikowania. Jak łatwo zgadnąć, prostszy przewidziano dla młodszych graczy, a trudniejszy dla dorosłych, gotowych stawić czoła bardziej wymagającym wyzwaniom. Oprócz tego, możemy liczyć na nowy tryb walki, więcej przeciwników oraz możliwość użądlenia człowieka. Pszczele tańce i wyścigi zostaną zaś przygotowane w takich formach, by podobać się nie tylko małoletnim odbiorcom. Split-screen, czyli zabawa na podzielonym ekranie, zyska natomiast dodatkowe mapy dla lokalnych rozgrywek.

Steamowa karta produktu mieści się pod tym adresem – tam też można przeczytać szczegółowy opis Bee Simulator. Poniżej do obejrzenia najświeższy zwiastun.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.