środa, 4 grudnia 2019

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #180


Piąty, finałowy epizod Life is Strange 2 zawitał 3 grudnia na PC, XBO i PS4. Tego samego dnia wkroczył też na PlayStation 4 horror Blair Witch, który to pierwotnie pojawił się 30 sierpnia 2019 roku na blaszakach oraz konsolach Xbox One. A 4 grudnia miała miejsce premiera przygodowo-logicznego The House of Da Vinci 2 – póki co w wersji dedykowanej sprzętowi mobilnemu z systemem iOS, lecz w późniejszym terminie dojdą kolejne platformy. Oczywiście wypłynęło jeszcze więcej wieści z przygodówkowej branży. Zapraszam zatem do lektury niniejszego odcinka przeglądu, w którym jak zwykle znajdziecie kilka przykładowych doniesień.


Yuletide Legends w katalogu Artifex Mundi
Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej, więc nic dziwnego, że dają o sobie znać różnego rodzaju tytuły okolicznościowe. A jedną z tego typu propozycji jest casualowa gra Yuletide Legends: Who Framed Santa Claus (Yuletide Legends: Kto wrobił Mikołaja), którą włączyła do swojego wydawniczego portfolio katowicka firma Artifex Mundi. To projekt autorstwa serbskiego studia Brave Giant LTD, czyli twórców takich produkcji HOPA jak np. seria Queen’s Quest (Królewskie Opowieści). Podczas tej świątecznej zabawy wskoczymy zaś w buty utalentowanej pani detektyw Brigitte Wolf, która przyjmuje zlecenie od żony Świętego Mikołaja.


Oto bowiem sławny mąż naszej klientki wpada w nie lada tarapaty, stając się zarówno ofiarą, jak i niesłusznie oskarżonym. Nie dość, że biedny Mikołaj został okradziony z własnego głosu, to na domiar złego, na nim samym ciąży zarzut o popełnienie pewnego złodziejskiego czynu. Prowadząc dochodzenie, w trakcie którego spotkamy m.in. Królową Śniegu czy Krampusa, zmierzymy się z tradycyjnymi dla niedzielnej rozrywki zadaniami (ukryte obiekty, klasyczne inwentarzówki i rozmaite minigierki logiczne). Yuletide Legends zakupimy od 12 grudnia na Steamie, w wersji dla komputerów z systemami Windows, Mac Os oraz Linux. Ponadto, Artifex Mundi podjęło się też wypuszczenia edycji mobilnych na iOS-a i Androida (pełna lista sklepów na oficjalnej witrynie wydawcy).


Weakless na XBO w grudniu 2019, a na PC w Q1 2020
W ostatnim czasie uległa zmianie data premiery Weakless, polskiej gry logiczno-przygodowej z elementami zręcznościowymi. Według najnowszych zapowiedzi, ta rodzima produkcja, którą to przygotowują ekipy Cubeish Games i Punk Notion, zadebiutuje 13 grudnia bieżącego roku na konsolach Xbox One, natomiast edycja dla komputerów PC ujrzy światło dzienne w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Bądź co bądź, jak najbardziej warto, moim zdaniem, czekać, gdyż – jak już kiedyś pisałam na swoim blogu – szykuje się nietuzinkowy, magiczny wręcz kawałek kodu.

W Weakless przeniesiemy się do fantastycznej krainy, którą zamieszkują drzewne stworzonka zwane Oplotkami. To zresztą dwóm przedstawicielom tej rasy przypadną grywalne role, przy czym jeden z nich nic nie słyszy, a drugi jest niewidomy. Jednakże niepełnosprawności protagonistów bynajmniej nie stawiają owego duetu na straconej pozycji wtedy, gdy nadciąga pora ratowania rodzinnych stron przed zagładą. Działając na zasadzie ścisłej współpracy, nasi podopieczni spróbują wspólnymi siłami pokonać wszelkie przeszkody. A jako że w danym momencie wolno sterować tylko jedną postacią, kluczem do sukcesu będzie tutaj umiejętne lawirowanie pomiędzy bohaterami. Najświeższy zwiastun do obejrzenia poniżej, a tym graczom, którzy wypatrują przede wszystkim wydania pecetowego, przypominam o steamowej karcie tytułu.



Feria d’Arles tuż tuż
Praktycznie lada chwila, bo w mikołajkowy piątek, swoje rynkowe entrée zaliczyć ma pixel artowa przygodówka Feria d’Arles. Głównym projektantem tego point and clicka jest Tom Simpson, acz w ramach ciekawostki dodam, że wśród kilku osób, które to wsparły dewelopera przy tworzeniu owej gry, figuruje nazwisko Alasdaira Beckett-Kinga, znanego miłośnikom gatunku dzięki serii Nelly Cootalot. Fabuła Feria d’Arles koncentruje się na perypetiach dziewczyny o imieniu Molly. Nasza protagonistka marzy o karierze matadora we Francji, a konkretnie w prowansalskim mieście Arles, gdzie organizowane są słynne na całym świecie walki byków. Dlatego też wybierzemy się do tej francuskiej miejscowości, by pomóc Molly w urzeczywistnieniu jej wielkiego pragnienia. Tam z kolei natkniemy się jednocześnie na ślady pewnego spisku i skorumpowanych osobników, wywołując przy okazji duże zamieszanie. Gra dostępna od 6 grudnia za pośrednictwem sklepu Steam oraz serwisu itch.io.



Edna & Harvey: The Breakout po liftingu
4 grudnia ukazała się na platformie Steam gra Edna & Harvey: The Breakout – Anniversary Edition. To odświeżona wersja klasycznego point and clicka spod szyldu Daedalic Entertainment z Hamburga. Tzw. rocznicowe wcielenie produkcji przystrojone zostało nową grafiką w wysokiej rozdzielczości, aczkolwiek zaimplementowano również opcję przeskakiwania między ulepszoną a poprzednią oprawą wizualną. Nadmienić zarazem trzeba, iż odrestaurowana edycja The Breakout doczekała się także innych usprawnień technicznych, w tym ulepszeń na gruncie interfejsu.

Jeśli chodzi o scenariusz przygodówki, niemiecki zespół deweloperski serwuje tu odbiorcom oryginalną historię, która brata gorzkie nuty ze sporą dawką absurdalnego humoru. Tytułowa Edna przebywa w szpitalu psychiatrycznym, lecz przez szwankującą pamięć nie wie, czemu utknęła pod dachem tego ośrodka. Za to jest przekonana, że z jej psychiką wszystko w porządku, choć – co szczególnie osobliwe – taką samą opinię odnośnie do zdrowia dziewczyny ma pluszowy królik Harvey, przyjaciel głównej bohaterki. W każdym razie, Edna pragnie jak najprędzej opuścić mury owej placówki, rozglądając się za potencjalną drogą ucieczki.



Nancy Drew powraca z nową odsłoną swoich przygód
3 grudnia odbyła się premiera gry Nancy Drew: Midnight in Salem, kolejnej, 33. już części detektywistycznego cyklu, nad którym producencką i wydawniczą pieczę trzyma Her Interactive. O czym traktuje świeżo wypuszczona pozycja z tej serii? Ano Nancy Drew ląduje teraz w amerykańskim mieście Salem, gdzie przyjdzie jej zająć się śledztwem w sprawie podpalenia pewnej starej i ponoć nawiedzonej posiadłości. Mówiąc dokładniej, pożar wzniecony został na terenie włości, które przed wielu laty należały do sędziego Johna Hathorne’a. Człowieka, który pełnił jedną z kluczowych ról podczas okrytych złą sławą procesów o czary. Wracając do samej Nancy, protagonistka natrafi na zagadkowe tropy, które zdają się jeszcze bardziej łączyć współczesny pożar z dawnymi polowaniami na czarownice. Steamowa strona Midnight in Salem ulokowana została pod tym adresem.



8 komentarzy:

  1. nancy drew bardzo urocza pozycja;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod kątem fabularnym może być tu ciekawie. Kiedyś będę więc chciała sobie sprawić tę grę i przyjrzeć się jej bliżej, acz nie w najbliższym czasie. :)

      Usuń
  2. Ty wiesz jak uszczęśliwić moje serduszko. Nancy Drew - to musi być dobre!

    OdpowiedzUsuń
  3. Yuletide Legend jest w porządku. Tanie świąteczno-niezobowiązujące ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w sam raz, by np. odetchnąć od świątecznych porządków bądź umilić sobie któryś ze świątecznych dni. :)

      Usuń
  4. A mi sie spodobał bałwanek na pierwszym zdjęciu

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.