wtorek, 17 grudnia 2019

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #182


Trzeci epizod Song of Horror jest już dostępny na komputerach PC, podobnie jak zrealizowane z filmowym rozmachem Detroit: Become Human (tytuł znany dotąd bliżej wyłącznie użytkownikom PS4). Tymczasem miłośnicy odcinkowego The Wolf Among US zostali niedawno zelektryzowani informacją o pracach nad gorąco wypatrywanym sezonem nr 2. A poniżej jeszcze kilka innych wieści z przygodówkowego poletka.


Dreamwalker: Never Fall Asleep na XBO i PS4
W grudniu zadebiutowała na konsolach Xbox One i PlayStation 4 gra Dreamwalker: Never Fall Asleep, która ukazała się swego czasu na komputerach oraz sprzęcie mobilnym. To reprezentantka HOPEK, czyli relaksująca mieszanka ukrytych obiektów, klasycznego zbieractwa i nieskomplikowanych zagadek logicznych. Do tego przygotowana przez doświadczone w owej materii ekipy, bo jej producentem jest The House of Fables, a wydawcą Artifex Mundi. Główną bohaterką Never Fall Asleep uczyniono panią psychiatrę, która to posiada niezwykłą umiejętność wnikania do cudzej podświadomości. Nadnaturalny talent kobiety okaże się pilnie potrzebny w pewnym alpejskim miasteczku, gdzie nie brak ludzi z zaburzeniami snu itp. Szczególnie poszkodowana jest zaś pogrążona w śpiączce córka tamtejszej burmistrzyni. Co istotne, prześledzimy tu wciągającą historię, którą przystrojono atrakcyjną grafiką, obejmującą zarówno surrealistyczne lokacje, jak i ośnieżone scenerie ze świata realnego (szerzej o grze pisałam kiedyś w blogowej recenzji wersji PC). Konsolowy Dreamwalker do kupienia na PlayStation Store (PS4) bądź w sklepie Microsoftu (XBO). Dodam, że w styczniu 2020 roku tytuł ten trafić ma ponadto na Nintendo Switch.
 
Dreamwalker: Never Fall Asleep - screen z wersji PC

The Walsingham Files - Chapter 2 na Steam
Na platformie Steam pojawił się drugi rozdział The Walsingham Files, przygodówki z grafiką, która przywodzi na myśl stareńkie gry RPG. Projekt autorstwa Sapphire Dragon Productions z Australii jest spin-offem innej propozycji od tego studia, a konkretnie trylogii Silver Creek Falls. Jako detektyw Sara Fitzgerald, zajmujemy się sprawą podwójnego morderstwa, do którego doszło na terenie amerykańskiego rezerwatu przyrody Willowdale. Odkrywszy kluczowy dla śledztwa trop, nasza protagonistka zostaje dziwnym trafem oskarżona o przekupstwo. Choć fałszywy zarzut łapówkarstwa wywołuje zastój w prowadzonym przez Sarę dochodzeniu, nadciąga na szczęście wsparcie ze strony dawnego znajomego bohaterki. Osoby, które są zainteresowane kupnem i poznaniem dalszego ciągu The Walsingham Files, powinny udać się na steamową witrynę Chapter 2. Jednocześnie przypominam, że poprzedni epizod można dla odmiany pobrać stamtąd za darmo.



Sally Face z finałowym epizodem
Niezależny deweloper Steve Gabry wypuścił w bieżącym miesiącu piąty i zarazem ostatni odcinek Sally Face, opatrzony nazwą Memories and Dreams. Ta epizodyczna gra przygodowa serwuje odbiorcom opowieść, którą przyrządzono na bazie takich składników jak elementy kryminału, thrillera, dramatu psychologicznego i nawet grozy. W centrum przedstawionej historii mamy natomiast tytułowego Sala – chłopaka o protetycznej twarzy, niebieskich włosach, a także o tajemniczej przeszłości z pakietem przykrych doświadczeń do kompletu. Sally Face nabędziemy m.in. na Steamie tudzież na GOGu, w wersji dla komputerów z systemami Windows, Mac OS oraz Linux. W obu wyżej wymienionych serwisach sprzedawany jest zestaw wszystkich rozdziałów, aczkolwiek Steam umożliwia też – oprócz tego – oddzielny zakup pierwszego epizodu i sezonowej przepustki na odc. 2-5.
 
Sally Face - screen z I epizodu (Strange Neighbors)

The Christmas Spirit: Grimm Tales na Steam
Big Fish Games, które wszak dopiero co poszerzyło steamowe zasoby o bożonarodzeniową HOPKĘ pt. Christmas Stories: Enchanted Express, włączyło do oferty sklepu firmy Valve kolejną, typowo świąteczną pozycję ze swojego katalogu wydawniczego. Od 13 grudnia można bowiem zaopatrywać się tam w The Christmas Spirit: Grimm Tales Collector's Edition od studia Domini Games. Ta casualowa produkcja pozwala nam wcielić się postać, której ojcem jest sam Wilhelm Grimm. To zresztą własnemu rodzicielowi ruszymy tutaj na ratunek, gdyż mężczyzna zostaje uprowadzony wprost do świata z kart swej literackiej twórczości. Winę za zaistniałą sytuację ponosi czarownica Gothel, której trzeba oczywiście pokrzyżować szyki. Co więcej, od tego zależy nie tylko los porwanego tatusia, lecz również świąt Bożego Narodzenia oraz magicznej krainy, jaką to zamieszkują bohaterowie słynnych baśni braci Grimm. Karta produktu znajduje się pod tym adresem.



Newfound Courage ze świątecznym DLC
Narracyjna przygodówka Newfound Courage, za której opracowanie i wydanie odpowiada Curtis Campion, doczekała się 13 grudnia darmowego, okolicznościowego dodatku Winter’s Fair. Dzięki takowemu DLC możemy teraz ponownie odwiedzić znane z „podstawki” miasteczko Silverpine, kiedy spada w tym regionie śnieg. Tak oto zobaczymy równocześnie, jak tutejsza społeczność radzi sobie z przygotowaniami do gwiazdkowych celebracji. Napatoczą się też komplikacje, które postawią pod znakiem zapytania udaną organizację pewnego dorocznego wydarzenia. Niemniej Alex, pierwszoplanowy bohater Newfound Courage, spróbuje wyjaśnić, co się za tym wszystkim kryje, mając do pomocy swoich przyjaciół.
 
Newfound Courage - Winter's Fair
Związane z tematyką świąt DLC to krótka, bo ponoć ok. 45-minutowa historia (dostępna za pośrednictwem Steama). Jak przed chwilą zasygnalizowałam, Winter’s Fair to bezpłatna zawartość, lecz by ją uruchomić, musimy posiadać podstawową wersję gry. A ta wymaga już uszczuplenia portfela, o ile ktoś wcześniej nie sprawił sobie – rzecz jasna – takiego głównego dania. Co do samego Newfound Courage, które zasiliło steamowe szeregi w marcu 2019 roku, gra powinna – według oficjalnego opisu – przypaść do gustu chociażby sympatykom chwytającego za serce To the Moon. Jej fabuła rozpoczyna się wtedy, gdy Alex przybywa do położonego na klifie Silverpine. Młodzieńcowi przyjdzie wówczas zmierzyć się z sekretami owej mieściny, a także zakochać się w niejakim Jake’u. Swoją drogą, polecam zerknąć na poniższy zwiastun, który zdaje się mieć coś z wrażliwości To the Moon, kusząc wzruszającą muzyką i ładniutką grafiką retro.

10 komentarzy:

  1. Sally Face bardzo fajne połączenie gatunków;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grałam kiedyś w pierwszy epizod i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Dalsze odcinki dopiero przede mną, ale słyszałam, że ponoć warte poznania. :)

      Usuń
    2. na pewno nietypowy bohater xd

      Usuń
  2. Coś miłego i coś strasznego widzę więc wchodzę w to :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I never played before nothing with christmas like concepto
    Thanks for share
    xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny klimat świąteczny ♥

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.