Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #183

Dziś 24 grudnia. Nim zatem przejdę do przygodówkowych wieści, wpierw życzę Wam zdrowych, spokojnych i przyjemnie spędzonych Świąt Bożego Narodzenia. Wybornego karpia, wyśmienitych pierogów wigilijnych oraz innych smacznych specjałów, a także sprawiających radość prezentów. Słowem, wszystkiego, co najlepsze w ten świąteczny czas!

We Were Here Together w bożonarodzeniowych barwach

Świąteczna aura niewątpliwie potrafi udzielić się twórcom gier, co oznacza nie tylko premiery typowo okolicznościowych propozycji. Swoje trzy grosze w kwestii grudniowych celebracji dorzucają również inne tytuły, które przykładowo mogą zostać tymczasowo wzbogacone o specjalne wydarzenia. Tak jest choćby w przypadku We Were Here Together (PC) od studia Total Mayhem Games z Rotterdamu. Kooperacyjnej gry logiczno-przygodowej, której mechanika wymaga współpracy z drugim graczem przez sieć i przy użyciu mikrofonu. Owszem, zimowy krajobraz, a konkretnie fakt, iż przebywamy na Antarktydzie, od początku sprzyjał tu po trosze stosownej atmosferze. Ale to dopiero przed gwiazdką holenderski zespół deweloperski przyozdobił naszą bazę bożonarodzeniowymi dekoracjami. Oprócz tego, przyszykowano bonusową zagadkę, po rozwiązaniu której bohaterowie gry będą mogli skoncentrować się na ucztowaniu. Ta dodatkowa zawartość pozostanie aktywna do 6 stycznia 2020 roku. Więcej informacji o We Were Here Together na Steamie.

The Curious Tale of the Stolen Pets też świętuje

Podobny event zorganizowali ponadto deweloperzy ze sztokholmskiego Fast Travel Games, wypuszczając sezonową aktualizację dla The Curious Tale of the Stolen Pets. Interaktywnej opowieści w formie uroczej gry przygodowo-logicznej, która to dedykowana jest sprzętowi do wirtualnej rzeczywistości. Produkcja ta zabiera odbiorców w podróż po miniaturowych światach rodem z dziecięcej wyobraźni, a głos dziadka grywalnej postaci służy tam za przewodnika. W ramach Holiday Gifts Update, bo o ową łatkę chodzi, zaserwowano nam natomiast świąteczne poszukiwanie prezentów, które zgubił sam Święty Mikołaj. Bonusowa zabawa z gwiazdkowymi podarkami potrwa do 13 stycznia 2020 roku i obejmuje wszystkie urządzenia VR, na jakich ukazało się The Curious Tale of the Stolen Pets, czyli PS VR, Oculus Quest, Valve Index, HTC Vive, Oculus Rift, Windows Mixed Reality. Swoją drogą, grę – w zależności od interesującej nas edycji i posiadanych gogli – zakupimy odpowiednio na PlayStation Store, w sklepie Oculus bądź za pośrednictwem serwisu Steam.

Mroczna „Opowieść wigilijna” w VR

Na rynek wkroczyła ostatnio nietypowa adaptacja słynnej „Opowieści wigilijnej” spod pióra Charlesa Dickensa. Ściślej rzecz ujmując, firma MWM Interactive nie dość, że przeniosła tę klasyczną historię na grunt wirtualnej rzeczywistości, to w dodatku, zdecydowano się na taką reinterpretację, która śmiało sięga po klimaty grozy. I tak oto powstało narracyjno-wizualne doświadczenie Chained: A Victorian Nightmare. Posępna wyprawa do wiktoriańskiego Londynu, która – dzięki wykorzystaniu technologii VR – pozwala dosłownie wskoczyć w środek mrocznych niesamowitości. A wszystko po to, by – wzorem literackiego pierwowzoru – spotkać się z duchami, konfrontując nasze wirtualne alter ego z własną przeszłością, teraźniejszością oraz przyszłością. Chętni, by wziąć udział w tym swoistym przedstawieniu, nabędą ów tytuł m.in. na platformie Steam, gdzie sprzedawany jest w wersji dla HTC Vive, Oculus Rift i Valve Index.

The Pyramid Prison na Steam

W drugiej połowie grudnia trafiła do oferty sklepu Valve nowa propozycja od niezależnego studia Berarts Ltd., które ma na koncie takie tytuły jak np. Awaiting Salvation czy Platonic Paranoia. Mowa o pierwszoosobowej grze logiczno-przygodowej The Pyramid Prison (Windows). Jak słusznie sugeruje nazwa produkcji, akcję osadzono w więzieniu wewnątrz piramidy. Co ciekawe, tajemniczej konstrukcji nie otaczają pustynne piaski, lecz oceaniczne wody. Misja głównego bohatera polega zaś na uratowaniu swojej małżonki oraz znalezieniu drogi ucieczki z zakładu karnego, co nie będzie dla mężczyzny banalnym zadaniem. Bo problem stwarza nie tylko sama lokalizacja piramidalnej budowli, lecz również zabezpieczenia, jakie napotkamy w środku. I to właśnie na nich najbardziej się skupimy, gdyż ściany tego osobliwego miejsca kryją w sobie przeróżne zagadki tudzież pułapki. Karta produktu dostępna jest pod tym adresem.

Doniesienia z obozu Saint Kotar

Saint Kotar to klasyczna przygodówka, którą niegdyś zapowiadano, informując zarazem o planach opublikowania wersji demonstracyjnej i uruchomienia kickstarterowej kampanii. Jednakże prace wciąż się przedłużały, aż przestały napływać nowe wieści na temat tego obiecującego point and clicka w konwencji psychologicznego horroru. Na szczęście, twórcy niedawno przypomnieli o sobie i swoim projekcie. Jak podali deweloperzy, w międzyczasie napotkali pewne trudności, nie ustrzegając się jednocześnie paru błędów. Stąd wcześniejsze milczenie z ich strony, lecz Saint Kotar bynajmniej nie zostało anulowane. Ba, proces przygotowywania grywalnego demka, opatrzonego podtytułem The Yellow Mask, zmierza ku końcowi, lecz póki co nie zdradzono dokładnej daty jego udostępnienia. W każdym razie, wiadomo, iż debiut owej próbki, która to zaprezentować ma mroczny przedsmak sekretów chorwackiej mieściny Sveti Kotar, zbiegnie się z rozpoczęciem zbiórki na Kickstarterze. Aha, i jeszcze jedna rzecz – stojąca za Saint Kotar ekipa przemianowała się z Tanais Games na Red Martyr Entertainment, co zresztą widać na najświeższym zwiastunie. Steamową witrynę dema ulokowano z kolei pod tymże odnośnikiem.

 --------------------------------------
Źródło ilustracji na początku wpisu: pixabay.com