Na IV kwartał
2020 roku zapowiedziano rynkowy debiut gry Dark Gravity, będącej wymagającą
strzelanką typu shmup. Tworzeniem tej niezależnej propozycji zajmuje się
polskie studio Korgorus, podczas gdy o jej wydanie zadba inna rodzina firma, a
konkretnie Ultimate Games S.A. Co do sprzętów, na jakie zawitać ma ów tytuł, wpierw
gra ujrzy światło dzienne pod postacią wersji dla komputerów PC. Z kolei na
późniejszy termin przewidziano wypuszczenie edycji dedykowanej Nintendo Switch.
Co więcej, istnieje również szansa, iż następnie dojdą jeszcze porty dla innych
konsol.
Dark
Gravity to zabawa skierowana do pojedynczego gracza, któremu nie są straszne
hardcorowe zmagania. Stąd dynamiczna rozgrywka ma odznaczać się wysokim
poziomem trudności oraz obecnością mnóstwa oponentów, włącznie ze szczególnie
mocnymi bossami. Jak przystało na mechanikę w rytmie shmup (shoot’em up), klucz
do sukcesu polegać tu będzie przede wszystkim na zestrzeliwaniu kolejnych hord
przeciwników, sterując przy tym samolotem myśliwskim na tyle zręcznie, by
samemu nie dać się załatwić. Według oficjalnych informacji, deweloperzy zamierzają
uraczyć odbiorców 17 zróżnicowanymi misjami, 34 bossami, 8 modelami myśliwców,
a także innymi atrakcjami, w tym np. dodatkowym trybem przetrwania (prócz podstawowej
kampanii). Jeśli zaś chodzi o dostępne poziomy trudności, to – pomijając wyżej
wspomniany nacisk na wyzwanie przez duże W ogółem – dostaniemy 3 warianty do
wyboru.
Projekt
polskiej ekipy zrodził się pod wpływem inspiracji takimi japońskimi
strzelankami jak chociażby Radiant Silvergun, Zero Gunner czy Ikaruga. Warto zarazem
nadmienić, że Korgorus nie planuje ograniczać się do nabożnego podążania za
klasykami sprzed lat. Dlatego rodzimy zespół deweloperski pragnie równocześnie nadać
swojemu wirtualnemu dziecku rysy własnej tożsamości. A tzw. czynniki
wyróżniające mają przejawiać się – jak donoszą twórcy – za pośrednictwem
grafiki w stylu low poly, rozbudowanego systemu craftingu i ulepszania
myśliwców oraz scenariusza w konwencji technothrillera, który to zaprezentuje
nam wizję przyszłości po V wojnie światowej. Co ciekawe, fabularna kampania
będzie w Dark Gravity nieliniowa, oferując tym samym kilka sposobów jej
ukończenia. Struktura owego trybu wiąże się bowiem z różnymi trasami, jakimi można
podczas rozgrywki podążać.
Poniżej
do obejrzenia najświeższy zwiastun promujący produkcję. Natomiast pod tym adresem ulokowano kartę dla pecetowej edycji tytułu na platformie Steam, gdzie
ewentualni zainteresowani mogą dorzucać grę do tamtejszych list życzeń lub/i
zapoznać się z dodatkowymi szczegółami tudzież paroma zrzutami ekranu.
Oh very interesting game darling
OdpowiedzUsuńxx
I think so too and I hope that this game will satisfy fans of the genre. :)
UsuńW wiesz, że właśnie rozglądałam się dla czymś przeznaczonym dla jednego :) może to to - zobaczymy, bo 2020 już w progu :)
OdpowiedzUsuńMoże więc ten tytuł będzie odpowiedni, acz jeszcze trzeba poczekać na premierę, skoro wyznaczono ją dopiero na IV kwartał 2020 r. :)
UsuńNo tak, ale czas leci szybciej, niż można pomyśleć :)
UsuńI przy okazji życzę pięknego, wystrzałowego Sylwestra i cudownego skoku do 2020 roku :)
Dziękuję ślicznie. Tobie również życzę mile spędzonego sylwestra, a także samych pomyślności w 2020 roku! Ściskam mocno i pozdrawiam. :)
Usuńwygląda ciekawie;D
OdpowiedzUsuńMoże być z tego fajna gra, zwłaszcza jak ktoś lubi tego typu tytuły. :)
Usuńpolecę swojemu może się zainteresuje:)
UsuńJak lubi sięgać po takie gry, to być może tak. :)
UsuńGrało się w podobne gry za dziecka :D
OdpowiedzUsuńJa akurat mało grałam w takie produkcje jako dziecko, acz coś z tego typu rzeczy też się przewinęło wówczas w moim growym repertuarze. :)
Usuńw sam raz dla boomerów ;)
OdpowiedzUsuńI dla wszystkich, co chcą popłynąć z falami wirtualnej nostalgii. :)
UsuńNa pewno znajdzie grono odbiorcow
OdpowiedzUsuńDokładnie, szczególnie wśród tych osób, które mają sentyment do takich pozycji. :)
Usuń