niedziela, 8 marca 2020

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #194


Fani logiczno-przygodowego DARQ dostali 6 marca obiecywane, darmowe DLC pt. The Tower, w którym znany z „podstawki” Lloyd ponownie przemierza mroczny świat snów. Ta bezpłatna zawartość dostępna jest zarówno w sklepie Steam, jak i na GOGu. Jednocześnie twórcy DARQ – studio Unfold Games – ogłosili, że zaczęli już robić drugi dodatek (ów bonus także zresztą zostanie wypuszczony za darmo). Oczywiście wypłynęły jeszcze inne wieści z przygodówkowego obozu, a o kilku przykładowych doniesieniach przeczytacie w niniejszym odcinku blogowego przeglądu.


Weakless już na PC
Tak jak niedawno podawano, 4 marca zadebiutowało na pecetach polskie Weakless, którego producentem jest Punk Notion, a wydawcą Another Road. Ta logiczno-przygodowa pozycja, w jakiej to natkniemy się też na elementy zręcznościowe, pozwala pokierować dwoma drzewnymi stworzeniami z niezwykłej rasy Oplotków. Nasi protagoniści ruszają na ratunek swojej rodzinnej krainie, której grozi zagłada ze strony inwazji Zgnilizny. Co istotne, jeden z grywalnych bohaterów nie słyszy, a drugi jest niewidomy. Fakt ten posłużył deweloperom do artystycznego ujęcia takich tematów jak przyjaźń czy postrzeganie świata przez osoby z powyższymi niepełnosprawnościami. Perypetie dzielnych Oplotków mają również za zadanie pokazać, że pewne ograniczenia nie powinny być uznawane za wady, a wręcz przeciwnie – mogą śmiało zostać przekute w atuty. I tak właśnie czynią główni bohaterowie, wspólnymi siłami pokonując napotykane przeszkody. Gra do nabycia na Steamie, gdzie znajdziemy więcej informacji oraz materiałów graficznych (zwiastuny, screeny).



Twórcy The Lion’s Song szykują nową przygodówkę
Wiedeńskie studio Mi'pu'mi Games, które ma na koncie epizodyczną, narracyjną grę przygodową The Lion’s Song, ujawniło ostatnio parę szczegółów na temat swojego najnowszego projektu – The Flower Collectors. Tytuł, jakiego to przygotowywaniem pochłonięta jest teraz austriacka ekipa, przeniesie odbiorców do Barcelony roku 1977, serwując opowieść o zdecydowanie kryminalnym charakterze. Co ważne, deweloperzy uraczą nas zarazem alternatywną wizją hiszpańskiego miasta, gdyż środowisko gry zostanie wypełnione antropomorficznymi postaciami. W trakcie rozgrywki przystąpimy zaś do prywatnego śledztwa, które przeprowadzi były policjant Jorge. Unieruchomiony obecnie na wózku inwalidzkim, protagonista spędza dnie na obserwacji otoczenia z własnego balkonu, w efekcie czego staje się pewnej nocy świadkiem morderstwa. Nie jest jednak zupełnie osamotniony podczas wyjaśniania tej zagadki, a to dlatego, że nawiąże współpracę z młodą dziennikarką Melindą. Steamowa witryna The Flowers Collectors znajduje się pod tym adresem, lecz póki co nie zdradzono konkretnej daty premiery.



Futurust – demo na Steam
W pierwszych dniach marca pojawiła się na platformie firmy Valve demonstracyjna wersja polskiego point and clicka o nazwie Futurust, którego tworzeniem zajmuje się Cobble Games z siedzibą w Warszawie. Tytuł ten zabierze graczy do uniwersum zamieszkałego przez roboty, wzbudzając skojarzenia ze słynnym Machinarium od czeskiego zespołu Amanita Design. Świat, jaki to rodzime studio odmalowuje tutaj przy pomocy akwareli, stanowić ma poniekąd swoistą próbę imitowania tego, co inteligentne maszyny pamiętają jeszcze z czasów poprzedniej, ludzkiej cywilizacji. Niemniej nie zabraknie także różnic w owej materii.

Ale do rzeczy, bo przedstawiona w Futuruście historia posiada wszak głównego bohatera, a jest nim dobroduszny robocik o imieniu Rust. Natomiast kłopoty, którym to nasz blaszany podopieczny musi stawić czoła, dotyczą m.in. familii grywalnego jegomościa. Mianowicie pewien duży robot napada na rodzinę Rusta, kradnąc jego żonie baterię zasilającą oraz porywając małego synka. Sam protagonista obrywa z kolei na tyle mocno, że trzeba go wpierw dosłownie poskładać do kupy, nim wyruszymy w pogoń za agresywną maszyną. Co więcej, od tego, czy powstrzymamy złego robota, zależeć ma nawet los całego świata. Zainteresowanych bezpłatną próbką na PC zapraszam do odwiedzenia steamowej karty produktu. A kiedy premiera pełnej wersji? Według informacji na przytoczonej przed chwilą witrynie, termin ten wyznaczono na 1 października 2020 roku.



Będzie kolejna Amnesia
Szwedzkie Frictional Games, którego domenę stanowią horrory, pracuje nad nową odsłoną swojego flagowego cyklu Amnesia. Premierę gry zaplanowano na tegoroczną jesień, a platformy, na jakie zapowiedziano wydanie owej produkcji, to komputery z systemami Windows, Mac OS i Linux oraz konsole PlayStation 4. Amnesia: Rebirth, bo taki tytuł nadano nadchodzącemu wcieleniu słynnej marki, umożliwi nam przejęcie kontroli nad poczynaniami Tasi Trianon. Główną bohaterkę czeka pobudka gdzieś na algierskiej pustyni, a solidne luki w pamięci bynajmniej nie będą jej jedynym problemem. Próbując odzyskać skrawki utraconych wspomnień, kobieta musi więc równocześnie zatroszczyć się o swoje życie. Ściganej przez enigmatyczny byt Tasi przyjdzie przy tym walczyć z własnym przerażeniem, zwłaszcza że jej strach to wyśmienita pożywka dla nieznanego zagrożenia. Dodatkowo upływający czas nie zalicza się do sprzymierzeńców nieboraczki, której wędrówka wziąć ma na warsztat takie motywy jak choćby samotność, głęboki żal czy granice ludzkiej wytrzymałości. A gdyby ktoś myślał o nabyciu w przyszłości komputerowego wydania, warto wiedzieć, że można je już dorzucać do swojej listy życzeń w serwisie Steam.



The End of the Sun na nowym zwiastunie
Do sieci trafił przed kilkoma dniami nowy filmik promujący polską przygodówkę The End of the Sun. Dokładniej rzecz ujmując, mowa o materiale video, który ma na celu podkręcić atmosferę i zainteresowanie społeczności przed bliskim uruchomieniem kampanii gry na Kickstarterze. Projekt autorstwa The End of the Sun Team to eksploracyjna propozycja, która położy nacisk na warstwę fabularną, czerpiącą ze słowiańskich mitów oraz legend. Wcielając się w zdolnego do czasoprzestrzennych podróży Żercę, zawitamy do zagadkowej wioski, dokąd zawiedzie nas chęć odnalezienia przyjaciela. Na miejscu nie zastaniemy nikogo, acz słabo palące się jeszcze ogniska sugerują, że taki stan rzeczy raczej nie trwa od dawna. Tak oto weźmiemy udział w nieliniowej historii, która traktować ma o wydarzeniach z pogranicza mitu i rzeczywistości. Co ciekawe, tutejsza oprawa wizualna bazuje na użyciu fotogrametrii, czyli wykorzystaniu zeskanowanych obiektów (w tym konkretnym przypadku chodzi o całe budynki, rozmaite przedmioty, a także o przyrodę). Wcześniej wspomniany teaser do obejrzenia poniżej, a pod tymże odnośnikiem ulokowana została strona gry na Steamie.

23 komentarze:

  1. podoba mi się chyba pierwsza i ostatnia propozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne propozycje :) aczkolwiek ostania chyba średnio do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jednak zaciekawiła nie tylko ze względu na polskich twórców, ale i słowiańską tematykę.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Pamiętam, że przy pierwszej części wymiękłam. Za bardzo byłam przerażona, acz to jak najbardziej plus, skoro mowa o horrorze.

      Usuń
  4. Chyba zacznę grać, ale wpierw ogarnę się z czasem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak uda się wygospodarować trochę czasu, to warto. Wybór jest bardzo duży i zapewne znajdzie się coś, co szczególnie by Ci się spodobało.

      Usuń
  5. Grałam kiedyś w taką grę- Jack Orlando i ten pierwszy zwiastun strasznie mi się z nią kojarzy. Nawet muzyka podobna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś w to grałam. Bardzo dobra przygodówka, do której mam duży sentyment.

      Usuń
  6. Nie do ogarnięcia te wszystkie gry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dużo tego wszystkiego wychodzi, przez co czasu brak nawet na wszystkie te tytuły, które powinny okazać się co najmniej przyzwoite.

      Usuń
  7. Weakless wydaje się całkiem fajne, chociaż i słowiańska mitologia w ostatniej propozycji kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie gry zdają się mieć taki magiczny klimat, acz każda na swój sposób. :)

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.