środa, 24 maja 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #52


Całkiem niedawno gruchnęła wieść o pracach nad Life is Strange 2, którego poprzedniczka podbiła serce nie tylko miłośników przygodówek. Odpowiedzialne za markę studio Dontnod Entertainment niewątpliwie sprawiło tą nowiną masę frajdy, ale i francuska ekipa nie ma przed sobą banalnego zadania, bo przecież trzeba będzie sprostać wysokim oczekiwaniom fanów. Na więcej szczegółów dotyczących tejże produkcji musimy póki co poczekać, lecz przyjrzyjmy się teraz innym informacjom, jakie wypłynęły ostatnio ze świata gier przygodowych. Poniżej kilka przykładów.


Enigmatis 2 na PS4
Druga część Enigmatis, czyli flagowej serii od katowickiej firmy Artifex Mundi, pojawiła się na konsolach bieżącej generacji już w ubiegłym roku. Wtedy jednak trafiła wyłącznie na sprzęt Microsoftu – Xbox One. Z dniem 30 maja rodzima produkcja rozszerzy natomiast swój zasięg na PlayStation 4, a cena takowej edycji wyniesie 42 złote. Jeżeli zdecydujecie się zainwestować w wersję dedykowaną konsoli Sony, nie powinniście tego żałować, zwłaszcza gdy darzycie sympatią zarówno gatunek HOPA, jak i historie łączące w sobie wątki detektywistyczne z paranormalnymi oraz ze szczyptą dreszczyku.

Akcja Enigmatis 2: The Mists of Ravenwood, bo tak brzmi pełna nazwa owej kontynuacji, rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach przedstawionych w otwierającej cykl odsłonie – The Ghosts of Maple Creek. Tym razem główna bohaterka w osobie pewnej pani detektyw zapuka do bram enigmatycznego parku Ravenwood, dokąd zawita w trakcie swej podróży na zachodnie wybrzeże USA. Kobietą bynajmniej nie kierują plany urlopowe, a chęć definitywnego zamknięcia śledztwa z pierwszej części serii. Jak łatwo zgadnąć, park okaże się być siedliskiem różnych sekretów o jak najbardziej nadprzyrodzonym charakterze. Zgłębianie jego tajemnic oznacza zaś dla odbiorców możliwość zwiedzenia wielu pięknych, ręcznie malowanych lokacji, a także zmierzenia się ze zróżnicowanym zestawem łamigłówek i scen z ukrytymi obiektami.



The Fidelio Incident w sprzedaży
23 maja na Steamie zadebiutował pierwszoosobowy thriller narracyjny The Fidelio Incident, którego opracowaniem zajęło się niezależne Act 3 Games z siedzibą w Los Angeles. Studio zostało założone w 2014 roku przez dyrektora artystycznego God of War 3 – Kena  Feldmana, a w skład zespołu deweloperskiego weszło wiele osób zatrudnionych wcześniej przy grach o przygodach Kratosa. Szczególnie warte odnotowania są też choćby inspiracje tych twórców, gdyż ci, przy projektowaniu swojego wirtualnego dziecka, czerpali natchnienie z symulatorów spacerowicza pokroju Dear Esther czy Firewatch, a także m.in. z seriali „Homeland” i „Zagubieni” („Lost”). Niemniej to nie koniec, bo tytuł nieprzypadkowo kojarzy się z operą Ludwiga van Beethovena „Fidelio”.


Przy wymyślaniu tła fabularnego deweloperzy sięgnęli po założenia jedynej opery niemieckiego kompozytora, by spróbować wyobrazić je sobie we współczesności. Scenariusz produkcji pozwoli udać się w okolice wybrzeży Islandii i prześledzić historię niejakiego Stanleya, który pragnie odnaleźć swoją żonę Leonore. W tym celu mężczyzna postanawia przemierzyć opuszczoną i zamarzniętą wyspę, gdzie rozbił się ponoć samolot z małżonką na pokładzie. Jednocześnie facet będzie gorączkowo wypatrywał fragmentów dziennika połowicy, albowiem z bliżej nieokreślonego powodu zależy mu na zatajeniu wszelkich informacji o przeszłości, zanim na miejsce zdarzenia dotrze profesjonalna ekipa ratunkowa. Zainteresowanych nabyciem The Fidelio Incident zachęcam do odwiedzenia steamowej karty produktu.


The Walking Dead od Telltale: kiedy finał trzeciego sezonu?
Telltale Games udzieliło odpowiedzi na dręczące zapewne niemało osób pytanie. Oczywiście chodzi mi o premierę kolejnego odcinka swojego hitowego cyklu The Walking Dead. Otóż amerykańskie studio poinformowało, że From the Gallows, czyli piąty i równocześnie ostatni epizod trzeciego sezonu, wystartuje z dniem 30 maja bieżącego roku. Tak jak przy poprzednich rozdziałach, na wyprawę do świata żywych trupów mogą liczyć posiadacze komputerów PC, konsol XBO i PS4, wraz z użytkownikami urządzeń mobilnych z systemami iOS oraz Android. Co więcej, producenci opublikowali filmik, który skupia się na podejmowanych w grze wyborach. Materiał video do obejrzenia pod tym adresem.


Dodatek do Beholdera na Steamie
Niezależny Beholder autorstwa Warm Lamp Games z Rosji to nietypowa gra przygodowa, ponieważ zawiera też dużo elementów rodem ze strategii. O projekcie tym piszę z kolei dlatego, że wzbogacony został o dodatek, który opatrzono tytułem Blissful Sleep (Błogi Sen w polskiej wersji językowej). Fabuła DLC ponownie zabierze nas do kamienicy mieszczącej się na terenie pewnego totalitarnego kraju. Nie mamy jednak do czynienia z sequelem, lecz z prequelem. Poznamy tutaj losy Hektora, byłego zarządcy wspomnianego wyżej budynku. Błogi Sen dostępny jest na Steamie pod tym linkiem, a jego cena wynosi 3,99 euro.



Zaraź się szaleństwem w FMV
W maju do sprzedaży trafiła produkcja od D’Avekki Studios – The Infectious Madness of Doctor Dekker. Wcielając się w rolę psychiatry, gracz podejmie się wyjaśnienia sprawy morderstwa, usiłując rozwiązać tę zagadkę podczas spotkań terapeutycznych z pacjentami niedawno zmarłego doktora Dekkera. Na podstawie prowadzonych sesji musimy ustalić, kto z owych ludzi przyłożył ręce do śmierci lekarza. A zrobimy to obserwując grafikę wykonaną przy zastosowaniu techniki Full Motion Video, którą posłużył się dla przykładu Sam Barlow w swoim Her Story (2015). Należy oprócz tego podkreślić, że tożsamość zabójcy jest kwestią losową i zostaje przydzielona przez program na początku gry. Co istotne, nie uświadczymy zagadek typowych dla point and clicków. Sedno zabawy stanowią za to pytania i odpowiedzi, których na dokładkę nie wybieramy z gotowej listy, tylko wpisujemy w całości samodzielnie. Jeżeli kuszą Was takie eksperymentalne przygodówki, być może powinniście rozważyć zakup tej konkretnej pozycji na Steamie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.