czwartek, 15 sierpnia 2019

"Kubuś i Tygrys", Małgorzata Strzałkowska - recenzja


Sympatyczna historia ze ślicznymi obrazkami i bohaterami, których po prostu nie da się nie lubić. Taka właśnie jest skierowana do młodych czytelników książeczka pt. „Kubuś i Tygrys”, czyli pierwszy numer kolekcji od wydawnictwa Hachette Polska – „Kubuś i Przyjaciele”. Słowem, świetna rzecz dla maluchów.

Seria, którą to otwiera omawiana dziś pozycja, powstała w ramach silnej marki, jaką niewątpliwie jest „Puchatkowe” uniwersum pod szyldem Disneya. Firmy słusznie uchodzącej za naczelnego interpretatora literackiego pierwowzoru od A.A. Milne. Co do debiutanckiego tomu kolekcji, w jego tytule wymieniono dwie postacie niczym równorzędnych, pierwszoplanowych bohaterów. Uściślić jednak trzeba, iż na kartach tej konkretnej pozycji prym wiedzie Tygrysek. Owszem, pocieszny amator miodu o małym rozumku także odgrywa tu kluczową rolę, tyle że – podobnie jak inni jego kompani – na własnej skórze odczuje efekty nieustannego fikania w wykonaniu wcześniej wspomnianego protagonisty.

Pierwsza książka z cyklu, który wkroczył na rynek nakładem Hachette, funduje odbiorcom swoisty szereg zabawnych i pełnych bezpretensjonalnego uroku sytuacji. Co ważne, poszczególne sceny ułożono w logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy, a ich motorem napędowym są tygrysie swawole. Wpierw brykający bohater postanowi zrobić dowcip Kubusiowi Puchatkowi, zakłócając misiowi dumanie radosnym plaśnięciem na jego okrąglutki brzuch. Potem natomiast Tygrys obierze sobie za cel kolejnych mieszkańców Stuwiekowego – wedle stosowanego w filmach Disneya nazewnictwa – Lasu. Ale o ile Maleństwu, dziecku Kangurzycy, spodoba się ciągłe skakanie, tak Królik będzie miał zgoła odmienne zdanie na ten temat.

To zresztą Królik wyjdzie na pewnym etapie fabuły z inicjatywą dania Tygrysowi nauczki, acz w rzeczywistości praktycznie wszyscy bohaterowie dostaną tutaj okazję do wysnucia wartościowych wniosków. O istocie przyjaźni, pomaganiu sobie nawzajem i akceptacji czyichś przywar czy raczej takich zwyczajów, które mogą wydać się czasami ewidentnymi wadami, zwłaszcza gdy zaowocują wystąpieniem różnych komplikacji. Bo te kłopotliwe niekiedy cechy bynajmniej nie są równoznaczne z nieczystymi intencjami. Za to jak najbardziej stanowią nieodłączną część osobowości, sprawiając, że ktoś nam bliski jest przecież na swój sposób wyjątkowy, a do tego szczęśliwy dzięki takowemu wyrażaniu siebie.

Tekst, za którego przygotowanie odpowiada Małgorzata Strzałkowska, ubarwiają piękne ilustracje w wykonaniu Ennisa McNulty’ego i Lou Paleno. Duże obrazki towarzyszą krótkim fragmentom przedstawionej historii, oczywiście zgrywając się treściowo z danymi partiami pisanymi. Taka szata graficzna zyska zatem uznanie w oczach małoletnich czytelników, którzy potrzebują zwięzłych, łatwo przyswajalnych, a także bogato ilustrowanych opowieści. Bez względu na to, czy dziecko chce i potrafi już samodzielnie czytać, czy też zdecydujemy się na wspólną lekturę, przydzielając szkrabowi funkcję słuchacza.

Warto nadmienić, że na końcu tomiku znajdziemy przyjemny dodatek, oferujący zestaw kilku zadań dla smyków, np. wskazywanie różnic pomiędzy pozornie identycznymi obrazkami tudzież dopasowywanie cytatów do właściwych postaci. Jak obiecuje wydawca, tego rodzaju zabawa będzie stałym elementem kolekcji, ściśle powiązanym z główną treścią książek. Do pierwszego numeru serii dorzucono ponadto grę planszową w formacie plakatowym, więc wystarczy skombinować kostkę, cokolwiek mogącego robić za pionki i voilà! Mało tego, tytuł, który rozpoczyna cały cykl i trafił do sprzedaży z dniem 13 sierpnia 2019 r., ukazał się w promocyjnej cenie, wynoszącej zaledwie 1,90 zł. Dalsze tomy (prócz nr 2, dostępnego od 28 sierpnia za 4,99 zł) mają z kolei kosztować – w zależności od metody zakupu – 11,99 zł (w kioskach i salonikach prasowych) bądź 9,99 zł (prenumerata).



-------------------------------------------------------------------
Tytuł polski: Kubuś i Tygrys
Cykl: Kubuś i Przyjaciele (nr 1)
Autor: Małgorzata Strzałkowska
Wydawnictwo: Hachette Polska
Liczba stron: ok. 30


-----------------------------------------------------
Oficjalna witryna kolekcji mieści się pod poniższym adresem:

6 komentarzy:

  1. Ale słodko się zrobiło. Uwielbiam Kubusia Puchatka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam duży sentyment do Kubusia i jego ekipy, a ta książeczka pozwoliła mi powrócić wspomnieniami do czasów dzieciństwa. :)

      Usuń
  2. Kubuś Puchatek - najlepsza i najmądrzejsza bajka na świecie. Uwielbiam całym sercem!

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.