Kto chciałby zostać
drzewem? Komu kryminalna zagadka zrzuci na głowę niezbyt przyjemne przeżycia z
przeszłości? A kto postanowił zrobić konkurencję Jigsawowi z popularnych „Pił”?
O tym i o kilku innych rzeczach traktuje niniejszy odcinek przygodówkowych
wieści, tak na marginesie pierwszy w 2018 roku.
Sprout na
itch.io i Steam
Sprout to darmowy
point and click, za który odpowiadają Jeff Nusz i studio Mindful Mammoth. Ta
skromna, acz obdarzona specyficznym urokiem pozycja początkowo została
opracowana z użyciem technologii Flash, ukazując się w 2007 roku pod postacią gierki
przeglądarkowej. W styczniu bieżącego roku, tytuł doczekał się jednak swoistych
powtórnych narodzin dzięki Mindful Mammoth, które przebudowało go na silniku
Unity i wypuściło jako aplikację do pobrania. To zresztą dobry sposób, by
ręcznie rysowane przygody nasionka dały się poznać szerszemu gronu odbiorców.
Podróżując
po odmalowanym przy pomocy kredek świecie, pokierujemy zatem nietuzinkowym
bohaterem, a co więcej, nasze ziarenko ma całkiem ambitne marzenie. Mianowicie
chciałoby stać się ogromnym i pełnym majestatu dębem. Dlatego nasionko pragnie
dotrzeć do lasu, gdzie rosną podziwiane przez niego drzewa. Co istotne, nasze wojaże
zaowocują w międzyczasie nauką przybierania form innych roślin, odznaczających
się zróżnicowanymi zdolnościami. Osoby, które mają ochotę na casualowe zagadki
w botanicznym sosie, mogą pobrać Sprouta za pośrednictwem Steama bądź serwisu itch.io.
Rainswept – demo
i zwiastun
Frostwood
Interactive opublikowało trailer, a także demo przygodówki Rainswept, której pełna wersja powinna ujrzeć światło dzienne w
2018 roku na systemach Windows, Mac OS i Linux. Fabuła gry przybliży nam
kryminalną historię, nie stroniąc przy tym od silnego wydźwięku emocjonalnego
poprzez poruszenie takich wątków jak miłość czy traumatyczne doświadczenia. Wcielimy
się w detektywa Michaela Andersona, który przyjeżdża do miasteczka Pineview, by
wesprzeć lokalną policję podczas wyjaśniania tajemniczej śmierci pewnej pary –
Chrisa oraz Diane.
Według
krążących wśród miejscowej ludności plotek, może chodzić nie tylko o morderstwo,
ale i samobójstwo, za czym zdaje się przemawiać burzliwe życie zakochanych. Michael
musi więc dotrzeć do prawdy, narażając jednocześnie swoją kondycję psychiczną.
Bo im bardziej węszy, tym intensywniej nawiedza go własna przeszłość. Dodam, iż
skomponowaniem muzyki zajął się tutaj Michał „Micamic” Michalski, który ma na
koncie m.in. soundtrack z gry The Cat Lady. Zwiastun do obejrzenia poniżej,
demo znajdziecie na itch.io, a steamową kartę produktu pod tym adresem.
Play With Me premiera
już niedługo
17
stycznia na Steamie zadebiutuje Play
With Me, przygodowy horror w konwencji escape room, którego producentem
jest AIREM, a wydawcą firma IQ Publishing. Pozycja ta nawiązuje pod względem
klimatu i tematyki do filmowego cyklu „Piła”, każąc graczom zmierzyć się z
labiryntem zagadek, jakie przyszykował seryjny morderca o pseudonimie „Iluzja”.
Robert Hawk, dziennikarz śledczy, który skrupulatnie obserwował poczynania psychopaty,
ma niestety takiego pecha, że ulega wypadkowi. Teoretycznie dostaje szansę na
napisanie jeszcze bardziej rzetelnych artykułów, lecz marna z tego pociecha,
skoro mowa o dostaniu się w łapska pana „Iluzji”.
Więzieni
przez niebezpiecznego i piekielnie pomysłowego zabójcę, nie pozostaniemy
zupełnie osamotnieni, co stanowi równocześnie swoisty kurs człowieczeństwa. Natykając
się na inne ofiary, możemy wyświadczać owym nieborakom przysługi albo pomyśleć
wyłącznie o sobie, zwłaszcza jeżeli zależy nam głównie na ratowaniu własnej
skóry. Stąd nie zabraknie w Play With Me wyborów moralnych ani wielu zakończeń.
Do zwiększenia żywotności tytułu swoje trzy grosze dorzucą też questy poboczne,
elementy losowe i różne tryby rozgrywki. Oprócz tego, obiecywane są aktywności
w stylu telefonicznego dziennika, SMS-ów do poczytania czy zabawy z mobilnymi
giereczkami. Niby drobnostki, ale kluczowe dla zachowania zdrowych zmysłów i
chwilowego oderwania się od chorej rzeczywistości. Co ciekawe, będą możliwe
sesje z wykorzystaniem takich przedmiotów, jakimi dysponuje pod ręką gracz (np.
mikrofon, kamera). Do steamowej karty produktu prowadzi tenże link.
The Birdwatcher
– nowa Carol Reed w sprzedaży
Zgodnie
z zapowiedziami, styczeń przyniósł fanom przygodówek premierę The Birdwatcher, czyli trzynastej
odsłony Carol Reed Mystery od skandynawskiego studia MDNA Games. Tym razem
Carol Reed, angielska pani detektyw, która mieszka w Szwecji, podejmuje się
rozwiązania pewnej sprawy jakby od niechcenia. Oto bowiem kobieta o imieniu
Immodia martwi się losem obiektu swoich planów matrymonialnych, gdyż ten
przepadł nagle bez wieści. Carol nie widzi w owej zagadce niczego intrygującego,
lecz – zmęczona niedawnymi bojami z grypą – przyjmuje zlecenie licząc, że to
prosta i szybka robótka. Jak się okazuje, napotka znacznie większe komplikacje.
Co do kwestii technicznych, jej najnowsze perypetie pozostają wierne formule
pierwszoosobowego point and clicka, którego grafika bazuje na fotografiach. Gra
do kupienia bezpośrednio u producenta, gdzie – w cenie 14 dolarów –
dostaniemy możliwość pobrania zarówno wersji PC, jak i Mac.
Rusty Lake
Paradise z nowym zwiastunem
W
sieci pojawił się oficjalny zwiastun promujący point and clicka pt. Rusty Lake Paradise. Gra jest nową
produkcją z serii Rusty Lake, nad którą deweloperską pieczę trzyma niezależne
studio z Amsterdamu i o takiej samej nazwie jak ów cykl. Fabuła tej przygodówki
zawiedzie odbiorców ku brzegom odległej wyspy Raj. Na owym lądzie nie dzieje
się, delikatnie mówiąc, najlepiej, a to z powodu dziesięciu plag egipskich.
Ponoć przyczyna problemów tkwi w enigmatycznej śmierci matki głównego bohatera
– Jakoba, który rusza tropem wspomnień kobiety i zamierza przegnać panoszące
się po okolicy nieszczęścia. Historia ta została natomiast przystrojona oryginalną
oprawą wizualną, na jaką składają się pastelowe tła spod pędzla holenderskiego
malarza Johana Scherfta. A kiedy nadciągnie pełna wersja gry? Już wkrótce – 11
stycznia (Windows, Mac OS, iOS, Android).
Ethan Carter
wkracza na XBO
Warszawskie
studio The Astronauts, którego współzałożycielem jest Adrian Chmielarz, ogłosiło,
że wyda swój debiutancki projekt – Zaginięcie
Ethana Cartera – w wersji dedykowanej konsolom Xbox One. Warto ponadto
nadmienić, iż produkcja zostanie dostosowana do możliwości Xboksa One X oraz
telewizorów 4K. Dodatkowym atutem edycji przeznaczonej na sprzęt Microsoftu
jest implementacja nowego trybu – tzw. Free Roam Mode. Pozwoli on bezstresowo wędrować
po Red Creek Valley, dokąd Paul Prospero, główny bohater i zarazem obdarzony
paranormalnymi talentami detektyw, przybywa w związku z listem od pewnego chłopca
– tytułowego Ethana. Słowem, szykuje się tu najprawdziwszy spacer. Free Roam
Mode, który usuwa nawet ślady krwi z otoczenia, powstał jako exclusive dla
platformy XBO, lecz twórcy nie wykluczają, że w przyszłości otrzymają go
również posiadacze gry na PC i PS4. Premiera wersji na XBO nastąpi 19 stycznia
2018 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.