niedziela, 14 października 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #124


W ostatnich dniach swój rynkowy debiut zaliczyło platformowo-przygodowe My Memory of Us, za którego opracowanie odpowiada warszawskie studio Juggler Games. Zainteresowani rodzimym tytułem mogą nabyć go obecnie na PC, PS4 albo XBO. Tymczasem firma Skybound, której współzałożycielem jest Robert Kirkman (człowiek stojący za narodzinami uniwersum The Walking Dead), przegnała ciemne chmury zgromadzone nad TWD: The Final Season, podejmując się dokończenia historii Clementine. A co jeszcze wydarzyło się w przygodówkowej branży? Oto kilka przykładów.


Henryk M. prosi o wsparcie na Kickstarterze
Niezależne Bad Goat Studios rozpoczęło niedawno crowdfundingową kampanię, której celem jest zdobycie zastrzyku gotówki na rzecz gry Henry Mosse and the Wormhole Conspiracy. Ten przystrojony kreskówkową grafiką point and click zaserwuje nam opowieść w konwencji komediowego science fiction. Scenariusz produkcji przybliżyć ma perypetie rodziny Mosse – nastoletniego Henry’ego i jego matki Seren. Młodszy członek familii to chłopak ze smykałką do wynalazków, a także z marzeniami o bohaterskich wyczynach. Heroiczne zapędy skłaniają pewnego razu Henryka, by cichaczem wsiąść do kosmicznego statku matuli, świadczącej międzygwiezdne usługi dostawcze. W konsekwencji oboje wpadną na trop spisku, którego mózgiem jest biznesmen Benedict Wormhole. Warto nadmienić, że z przyszykowanymi przez twórców zadaniami uporamy się stosując różne metody. Kickstartertową witrynę gry ulokowano pod tym adresem, gdzie znajdziecie również odnośnik do wersji demonstracyjnej.



CINERIS SOMNIA na Steam
Zasoby sklepu firmy Valve poszerzyły się z dniem 9 października o eksploracyjną przygodówkę CINERIS SOMNIA (Windows), której producentem jest NAYUTA STUDIO, a wydawcą AGM PLAYISM. Fabuła tej pozycji koncentruje się na losach sympatycznej dziewczyny, biorącej udział w pikniku wraz z matką i siostrą. Rodzinny wypoczynek obiera jednak niespodziewany kierunek. Mianowicie grywalna protagonistka ucina sobie drzemkę, a po przebudzeniu odkrywa, że jest całkiem sama. Przemierzając trójwymiarowe środowisko, spróbujemy więc odnaleźć zaginione krewniaczki. W taki też sposób stopniowo odkryjemy kolejne sekrety i zagadki, przy rozwiązywaniu których przyda się ponoć prowadzenie notatek. O co w tym wszystkim chodzi? Jakie role w owej historii odegrają schorowana Charlotte, biegająca po lesie Marie, bogata, acz smutna Ophelia tudzież pewien wysoki jegomość w czerni? Jeżeli chcecie dowiedzieć się tego poprzez zakupy na Steamie, to zapraszam do odwiedzenia tamtejszej karty produktu.




Lucid Dream w pełnej krasie
Swoją premierę miała już pełna wersja Lucid Dream, onirycznej przygodówki od niezależnego Dali Games z Wrocławia. Produkcja, którą można było uprzednio poznać w ramach wczesnego dostępu, pozwala przejąć kontrolę nad poczynaniami dziewczynki o imieniu Lucy. Główna bohaterka nie ma lekkiego życia – nie dość, że jest przykuta do wózka inwalidzkiego, to jej mamę również dosięgają poważne problemy zdrowotne. Choroba rodzicielki, a właściwie nadzieja na uratowanie najbliższej osoby, mobilizuje zaś młodocianą protagonistkę do odbycia surrealistycznej podróży po świecie snów, gdzie inwalidztwo nie stanowi dla Lucy żadnej przeszkody. W tym niezwykłym uniwersum dziewczę nie tylko może poruszać się o własnych nogach, lecz także zmierzy się z szeregiem zmyślnych łamigłówek i spotka takie istoty jak np. Tkacz Snów czy Zegarmistrz światła. Gra do nabycia za pośrednictwem platformy Steam (Windows, Mac OS).



The Cabinets of Doctor Arcana w sprzedaży
The Cabinets of Doctor Arcana to mroczna gra przygodowa, która zabiera odbiorców do pewnego zamku podczas burzowej nocy Halloween. Jak się okazuje, tajemnicza posesja jest jedną wielką pułapką, wypełnioną mnóstwem przeszkód w postaci wymagających zagadek logicznych i skomplikowanych labiryntów. Fakt ten przestaje zresztą dziwić, gdy uświadomimy sobie, że owe włości należą do słynnego magika – tytułowego doktora Arcany. Wprawdzie mężczyzna przepadł przed kilkoma laty bez śladu, ale to przecież nie znaczy, iż rzeczywiście da innym od siebie odpocząć. Gracz przywdzieje zatem szaty takiego pechowego wędrowca, który przekracza progi posępnego domostwa. Stąd musimy podjąć niebezpieczne wyzwanie, by nie utknąć tam na stałe. Co ciekawe, The Cabinets of Doctor Arcana można sprawić sobie w formie cyfrowej (na Steamie) bądź pudełkowej (przez oficjalną stronę projektu – w wydaniu podstawowym lub z dodatkami).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.