poniedziałek, 1 października 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #122


Światło dzienne ujrzał ostatnio pierwszy epizod Life is Strange 2 (PC, XBO, PS4), a nieco wcześniej, bo kilka dni przed tym głośnym debiutem, Broken Sword 5 doczekał się edycji na Nintendo Switch. Oczywiście nie zabrakło także innych wieści o grach mniej bądź bardziej przygodowych. Jakie pozycje szczególnie wpadły mi tym razem w oczy? Odpowiedzi poniżej.


The Uncertain: Episode 2 na Kickstarterze
25 września wystartowała crowdfundingowa kampania dla drugiego odcinka przygodówki The Uncertain, której tworzeniem zajmuje się niezależne studio ComonGames z siedzibą w Moskwie. Episode 2 – Light At The End pozwoli graczom ponownie odwiedzić postapokaliptyczne uniwersum, jakie to zdominowane zostało przez inteligentne maszyny. Podczas gdy poprzedni rozdział (wydany w 2016 roku The Last Quiet Day) umożliwiał pokierowanie poczynaniami robota-inżyniera RT-217NP, jego następca każe dla odmiany przywdziać skórę człowieka. Tą osobą będzie zaś Emily, młoda kobieta zmuszona do życia w ciągłym ukryciu, podobnie zresztą jak inni ocalali ludzie.



Pod względem mechaniki, twórcy zaoferują klasyczną, przygodową rozgrywkę z widokiem trzecioosobowym. Łamigłówki mają odznaczać się satysfakcjonującym zróżnicowaniem, a do tego nie przyprawią o frustrację, jednocześnie skłaniając do ruszenia głową. Warto dodać, iż główna bohaterka nosi na ręce holograficzny zegarek. Gadżet ten znajdzie praktyczne zastosowanie na polu gameplayu, służąc do skanowania różnych przedmiotów, robienia zdjęć oraz odkrywania easter eggów. Ponadto, w paru momentach przyjdzie nam podjąć decyzje, od których zależeć będzie tok wybranych wydarzeń. Co ciekawe, w roli Emily usłyszymy Jo Wyatt, podkładającą głos m.in. Ciri w angielskojęzycznej wersji Wiedźmina 3. Gotowych wesprzeć projekt na Kickstarterze zachęcam do sprawdzenia tamtejszej witryny gry.


Kickstarterowa kampania Retro Synthesis
Inną interesującą zbiórką, którą uruchomiono niedawno na Kickstarterze, jest akcja na rzecz narracyjnej gry przygodowej Retro Synthesis. Tytuł ten przygotowuje polskie studio Black Nest, a o jego wydanie zadbać ma rodzima firma PlayWay. Fabuła owej produkcji zostanie osadzona w cyberpunkowych realiach i przeniesie odbiorców do alternatywnej wizji roku 1999. Wydarzenia, jakie tu prześledzimy, rozegrają się w przeciągu jednego dnia, a centralną postacią przedstawionej historii uczyniono policyjnego detektywa Harrisona Noelsa. To człowiek doświadczony nie tylko zawodowo, lecz także życiowo, zwłaszcza że dopiero co owdowiał. Niemniej nie jest mu dane spokojnie przejść przez żałobę, gdyż za rogiem czai się kolejna sprawa.


Nie dość, że dochodzenie, w którym weźmiemy udział, nie pożałuje protagoniście komplikacji, to jeszcze nabierze osobistego wymiaru. Krążąc po dystopijnej metropolii New Venice, natkniemy się na zgrane ze scenariuszem zagadki, w tym zadania wymagające obsługi retrofuturystycznego sprzętu (np. skanera dźwięku do odtwarzania minionych rozmów). Poza tym, deweloperzy obiecują intuicyjny system dialogowy, który bazuje na nastroju bohatera i podkreślić ma realizm prowadzonych konwersacji. Jeśli chcecie wspomóc twórców swoimi portfelami, zapraszam do zajrzenia na kickstarterową stronę Retro Synthesis. Premierę tej bardzo dobrze rokującej przygodówki przewidziano na czwarty kwartał 2020 roku (PC).


Sumatra: Fate of Yandi na zwiastunie
Cloak and Dagger Games, którego portfolio obejmuje takie produkcje jak np. Legend of Hand, Football Game czy A Date in the Park, opublikowało w drugiej połowie września zwiastun przygodówki Sumatra: Fate of Yandi. Ten pixel artowy point and click przybliży nam perypetie drwala o imieniu Yandi, pracującego wśród leśnych ostępów na terenie indonezyjskiej wyspy. To właśnie tam dochodzi do wypadku, przez co facet ląduje całkiem sam w nieznanej sobie części dżungli. Życie zgotuje więc nieszczęśnikowi prawdziwą szkołę przetrwania, a gracz spróbuje pomóc bohaterowi przedostać się do bardziej cywilizowanych rejonów, zgłębiając przy okazji okoliczne sekrety. Co z tego wyniknie? Przekonamy się ponoć niebawem, acz każdy chętny może już teraz dodawać ów tytuł do listy życzeń na Steamie. W ramach ciekawostki pozwolę sobie wtrącić, że Fate of Yandi jest rozbudowanym wcieleniem krótkiej gry Pendek, zaprojektowanej w 2015 roku przez Shauna Aitchesona, jednego z członków producenckiej ekipy.



Premiera Path to Mnemosyne
26 września ukazała się nietuzinkowa gra przygodowa Path to Mnemosyne, której powstanie zawdzięczamy zespołowi deweloperskiemu z hiszpańskiego studia DevilishGames. Ta niezależna pozycja wyróżnia się hipnotyzującym stylem graficznym, wykorzystując efekt tzw. nieskończonego zoomu. Minimalistyczna historia, której tajemniczość uwypukla oprawa audiowizualna, funduje odbiorcom surrealistyczną i niepokojącą podróż w głąb umysłu grywalnej postaci. Celem tej enigmatycznej wędrówki jest natomiast odnalezienie własnych wspomnień, do których droga wiedzie przez rozwiązywanie kolejnych zagadek. Gra póki co zawitała na komputery z systemami Windows i Mac OS, dołączając do steamowego katalogu. Niedługo dojdą jeszcze edycje na konsole PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch, a prace nad powyższymi portami trwają dzięki umowie zawartej parę miesięcy temu z wydawcą Hidden Trap.




Land of an Endless Journey na Steam
Tego samego dnia steamowy debiut zaliczyła także gra logiczno-przygodowa pt. Land of an Endless Journey (Windows). Obserwując otoczenie z perspektywy pierwszoosobowej, przemierzymy tutaj nastrojową i zagadkową krainę, dokąd to trafiamy w trakcie żeglugi po Morzu Północnym. Zabawa nie ograniczy się jednak do kontemplacji wirtualnych krajobrazów. Skoro mowa o wyzwaniu, opartych na matematyce łamigłówkach i rosnącym, wraz z naszymi postępami, stopniem skomplikowania zadań, powinniśmy nastawić się na raczej intensywne kombinowanie. Ba, będziemy musieli również uważać, by – przez podjęte kroki – nie utknąć w pułapce. Jeśli chcielibyście zasmakować dania autorstwa Operation Codename, karta produktu mieści się pod tym adresem.

2 komentarze:

  1. Takie posty i zestawienia lubię - krótko (no dobra, aż tak krótko to nie) i na temat :) Pozdrawiam i dzięki za wpis!

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.