poniedziałek, 16 października 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #73


Jedni twórcy zdążyli niedawno wkroczyć na rynek ze swoimi nowymi propozycjami, drudzy zaraz tego dokonają, a inni dopiero zbierają fundusze, by ich wirtualne dziecię mogło przyjść na świat. Kto, co, jak i gdzie? O tym właśnie mowa w niniejszym odcinku przeglądu, którego tematem niezmiennie są gry mniej bądź bardziej przygodowe.


Rogue Quest wkrótce na Steamie
Od 25 października będzie można zaopatrywać się na Steamie w niezależnego point and clicka o nazwie  Rogue Quest: The Vault of the Lost Tyrant. Produkcja, którą opracowało Expera Game Studio z Włoch, pozwoli przywdziać fatałaszki rudowłosej Cassandry Nech. Obdarzona awanturniczą duszą osóbka jest członkinią pewnej zbójeckiej gildii, trzymającej pod swoimi skrzydłami najlepszych poszukiwaczy przygód i skarbów. Naszej protagonistce dotrzymamy zaś towarzystwa wtedy, kiedy wybierze się do skrytej wśród wodnych głębin krypty. Dlaczego akurat taki kierunek podróży? Ano tam ponoć ulokowano skarb legendarnego wojownika – Morskiego Tyrana.

Zdobycie wartościowego trofeum to tylko jedna rzecz na liście zadań do odhaczenia, bo trzeba jeszcze uporać się z zaistniałymi komplikacjami. Po pierwsze, zawsze znajdzie się więcej chętnych do zgarnięcia cennych fantów i nie inaczej wygląda przypadek panny Nech, która odczuje na swoich plecach oddech konkurencji. Po drugie, skarby często schowane są w niebezpiecznych miejscach, co rzuci bohaterce dodatkowe kłody pod nogi. Cała historia zostanie jednak utrzymana w lekkiej atmosferze, a oprawa wizualna pokłoni się fanom grafiki retro, stawiając na pixel artową stylistykę. Pod względem rozgrywki, deweloperzy obiecują brak żmudnego polowania na pixele oraz wbudowany w grę system podpowiedzi. Chętni, by zakupić Rogue Quest, powinni zajrzeć na steamową kartę produktu.



Shakes & Fidget – The Adventure na Kickstarterze
Tak jak to było ogłaszane, 11 października ruszyła kickstarterowa kampania gry pt. Shakes & Fidget – The Adventure. Zbiórka, która ma na celu dofinansowanie tej klasycznej przygodówki w klimatach zwariowanego fantasy, potrwa do 15 listopada bieżącego roku. By natomiast zakończyła się sukcesem, a tym samym zagwarantowała twórcom upragniony zastrzyk gotówki, licznik musi – przed upływem powyższego terminu – dobić przynajmniej do 250 tysięcy euro. Owa kwota umożliwi powstanie wersji dla komputerów z systemami Windows, Mac Os i Linux, lecz pod uwagę brane są też edycje na konsole Xbox One oraz PlayStation 4, tyle że ich los zależy od przekroczenia jednego z progów dodatkowych (320 tys. euro). Osoby, które mają ochotę dorzucić nieco grosza od siebie, zapraszam do odwiedzenia witryny projektu na Kickstarterze.



Sylvio 2 w sprzedaży
Swoją premierę miał już sequel psychologicznego horroru Sylvio od sztokholmskiego studia Stroboskop. Znana z poprzedniej części Juliette Waters zachowała posadę głównej i zarazem grywalnej bohaterki, a do tego ponownie przemawia głosem szwedzkiej aktorki Maii Hansson Bergqvist. W Sylvio 2 przyjdzie jej szukać drogi powrotnej do domu, przemierzając zalane scenerie Parku Saginaw oraz różne opustoszałe domostwa. Mimo że kobieta nie bez powodu dysponuje sprzętem do nagrywania duchów, według informacji producenta nie uświadczymy tu banalnego straszenia za pośrednictwem tzw. jump scare’ów. W zamian należy spodziewać się sugestywnej atmosfery, której każdy może samodzielnie posmakować nabywając grę na Steamie.



Nadchodzi drugi epizod prequela Life is Strange
Life is Strange: Before the Storm, którego pierwszy odcinek ujrzał światło dzienne wraz z końcem tegorocznego sierpnia, spotkał się z ciepłym odzewem graczy, choć w głowach miłośników pierwowzoru mogły przed premierą pojawiać się malutkie obawy. Piję oczywiście do faktu, iż deweloperską pałeczkę przy prequelu przejęło amerykańskie Deck Nine (ojcowie pierwszego Life is Strange, czyli francuskie Dontnod Entertainment, robią za to pełnoprawną kontynuację swojego hitu). W każdym razie, lada moment nadciągnie drugi epizod Before the Storm, opatrzony podtytułem Brave New World. Kolejny rozdział tej historii zadebiutuje 19 października na komputerach PC, a także na konsolach XBO i PS4.



The Invisible Hours – kryminał VR do kupienia
Hiszpańskie studio Tequila Works, którego portfolio obejmuje takie tytuły jak przygodówka The Sexy Brutale czy bardziej zręcznościowe Rime, wypuściło w październiku projekt przygotowany z myślą o sprzęcie VR – kryminalne The Invisible Hours. Akcja tejże produkcji przenosi odbiorców do rezydencji ekscentrycznego wynalazcy Nikoli Tesli. Mianowicie pan domu zaprasza do swojej posiadłości grupę ludzi, lecz bynajmniej nie w celu beztroskiego przepłukiwania gardeł alkoholem. Co prawda niewykluczone, że planował poczęstować skrzykniętą ekipę lampką wina, ale przede wszystkim oferował tajemniczą szansę na uzyskanie moralnej rehabilitacji…

O dziwo, gdy goście są na miejscu, okazuje się, że właściciel został zamordowany. Zadania ujęcia sprawcy podejmuje się detektyw o nienajlepszej, delikatnie mówiąc, reputacji, a wśród reszty uczestników imprezy mamy m.in. rywala ofiary, niewidomego lokaja oraz zabójcę z wyrokiem skazującym. The Invisible Hours zanosi się na doświadczenie z pogranicza gry i filmu, aczkolwiek w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dużą atrakcję stanowi wsparcie dla sprzętu do rzeczywistości wirtualnej, co zostało ciekawie wykorzystane na gruncie mechaniki. Graczowi przydzielono bowiem rolę niewidzialnego obserwatora, który może bez przeszkód buszować po zakamarkach posesji i śledzić kręcących się tam podejrzanych. Dodam, iż historie poszczególnych postaci rozgrywane są w czasie rzeczywistym. Ta nietuzinkowa pozycja ukazała się w wersjach dla HTC Vive (Steam), Oculus Rift i PlayStation VR.



Premiera pierwszego epizodu BELPAESE
16 października swój sprzedażowy debiut zalicza BELPAESE: Homecoming autorstwa Fazz Brothers, w barwach którego działa dwóch niezależnych deweloperów z Italii. To pierwszy epizod odcinkowej serii, na którą łącznie mają złożyć się trzy rozdziały. Produkcja oferuje tradycyjną zabawę typu point and click, kreskówkową grafikę w stylu 2D, a także humorystyczne spojrzenie na włoskie środowisko polityczne, do jakiego spróbuje wkręcić się grywalny bohater – Peppe Nappiotto. Steamowa edycja przygodówki (Windows, Mac OS) została wyceniona na 3,99 euro, co jest raczej przystępną kwotą, skoro średni czas rozgrywki wynosi podobno 4 godziny.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.