środa, 13 grudnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #84


Od królestwa rodem z opowieści fantasy, przez futurystyczne sprzątanie, niestandardową opiekę medyczną i surrealistyczne spacery, a kończąc na nadnaturalnym Nowym Jorku oraz wyprawie wśród skarbów starożytnego Egiptu. Słowem, zapraszam do kolejnego przeglądu wieści, które jak zwykle dotyczą gier przygodowych.


Lost Grimoires 3, czyli Zapomniane Księgi po raz trzeci
Na 14 grudnia wyznaczono premierę gry Lost Grimoires 3: The Forgotten Well (Zapomniane Księgi 3: Magiczne Źródło), powstałej dzięki współpracy polskich firm Artifex Mundi i World-Loom. Najnowsza odsłona cyklu, którego mechanika bazuje na sympatycznym połączeniu przygodówki oraz elementów hidden object, pozwoli prześledzić burzliwe losy królestwa Feniksa, uwikłanego w konflikt z agresywnie nastawionymi mieszkańcami Splątanego Lasu.

Choć toczona od pewnego czasu wojna zdaje się zbliżać ku końcowi, siostra króla i zarazem główna bohaterka produkcji ma niemałe powody przypuszczać, że zdecydowanie zbyt wcześnie na radość tudzież świętowanie zwycięstwa. Nieprzyjemne sny, wespół z zagadkowymi listami od brata, wplątują ją zaś na trop sięgających przeszłości tajemnic, w tym klątwy, której ofiarą mógł paść nawet sam władca. Zapomniane Księgi 3 będzie można nabyć na Steamie (Windows, Mac OS, Linux), a wersje dedykowane systemom iOS i Android zakupimy w sklepach z aplikacjami dla urządzeń mobilnych.



Rumu – elektroniczny sprzątacz w sprzedaży
12 grudnia swój rynkowy debiut zaliczył narracyjny point and click Rumu, którego opracowaniem zajęło się australijskie studio Robot House z siedzibą w Sydney. Tytuł tego niezależnego projektu odnosi się do imienia grywalnego bohatera, a jest nim niepozornych rozmiarów robot, potrafiący nie tylko sprzątać, lecz również kochać. Elektroniczny wrażliwiec spędza praktycznie całe dnie na utrzymywaniu w czystości zautomatyzowanego mieszkania, które to należy do jego twórców – Davida i Cecila.

Wprawdzie właścicieli coś nie widać, ale protagonista może przynajmniej liczyć na towarzystwo sztucznej inteligencji Sabriny, różnego rodzaju sprzętów oraz kota o imieniu Ada. W przerwie od czyścicielskich obowiązków, robocikowi przyjdzie natomiast zmierzyć się z sekretami nieobecnej rodziny. Według informacji deweloperów, perypetie Rumu fundują odbiorcom chwytającą za serce fabułę, typowo przygodówkowe zagadki, a także zadania oparte na interakcji z domowymi urządzeniami (poprzez hackowanie bądź zaprzyjaźnianie się). Warto nadmienić, iż do voice actingu zatrudniono tutaj Allegrę Clark (m.in. Dragon Age: Inkwizycja, Mass Effect: Andromeda), Larissę Gallagher (Firewatch) i Granta George’a (np. Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia czy Soul Calibur V). Steamowa karta produktu mieści się pod tym adresem.



Finding Paradise na nowym filmiku
By podgrzać atmosferę przed rychłą, bo przypadającą na 14 grudnia premierą Finding Paradise, opublikowano zwiastun kontynuacji przejmującego To the Moon. Sequel, w którym znani graczom lekarze – dr Eva Rosalene i dr Neil Watts – próbują zaszczepić sztuczne wspomnienia niejakiemu Colinowi, zawita na systemy Windows, Mac OS oraz Linux. Przygodówka autorstwa niezależnego Freebird Games na pewno będzie dostępna za pośrednictwem platformy Steam, aczkolwiek trafi też do oferty GOGa i Humble Store, tyle że z leciutkim opóźnieniem. Oficjalny trailer do obejrzenia poniżej.



Anamorphine zadebiutuje na początku 2018 r.
Anamorphine to surrealistyczna gra eksploracyjna, która rodzi się pod szyldem studia Artifact 5. Nie uświadczymy w niej sekwencji akcji, klasycznych cut-scenek ani dialogów, przy czym brak tych ostatnich może nieco dziwić zważywszy na ogromną rolę narracji. Jak będzie zatem przedstawiony rozwój fabuły? Ano poprzez zwiedzanie i obserwację otoczenia, które istnieje wewnątrz umysłu głównego bohatera – Tylera. Buszując po podświadomości mężczyzny, stawimy czoła bolesnym wspomnieniom, co może mieć pozytywny lub negatywny skutek dla psychicznego zdrowia nieboraka. Swoją drogą, nie jest to jedyna udręczona postać w tej historii, gdyż przeszłość Tylera odsłoni przed graczem kulisy jego związku z cierpiącą na depresję Eleną. Ta ciężka tematycznie, acz niebanalna pod kątem treści i formy pozycja początkowo miała wyjść jeszcze w 2017 roku, lecz nastąpiła obsuwa. Nowa data to 16 stycznia 2018 roku (PC, Oculus Rift, HTC Vive, PlayStation 4, PlayStation VR).



Zwiastun Unavowed
Od paru dni krąży po sieci teaser trailer, który promuje Unavowed, najnowszą przygodówkę studia Wadjet Eye Games, twórców m.in. paranormalno-detektywistycznej serii Blackwell. Gra nie zrywa z pixel artowymi tradycjami firmy, ale tym razem otrzymamy grafikę retro w wyższej niż poprzednio rozdzielczości. Co ciekawe, point and clickową formułę wzbogacą tu pierwiastki RPG oraz możliwość wyboru sterowanej postaci. Nasze wirtualne alter ego zostało kiedyś opętane przez demona, który urządził krwawą rozróbę na terenie Nowego Jorku. I mimo że obecnie jesteśmy wolni od diabelskich wpływów, nie możemy już powrócić do dawnego życia. Okoliczności zmuszą więc nas do otwarcia nowego rozdziału i zasilenia szeregów tytułowego Unavowed, które od wieków chroni ludzkość przed złowrogą aktywnością o nadprzyrodzonym charakterze. Projekt ujrzy światło dzienne w roku 2018 (Windows).



In the Valley of Gods w produkcji
Amerykańskie Campo Santo, które ma na swoim koncie klimatyczne Firewatch, zajęte jest tworzeniem pierwszoosobowej przygodówki In the Valley of Gods. Gra położy nacisk na warstwę narracyjną, lecz nie poskąpi też obiecujących wrażeń wizualnych, serwując nam podróż po egipskich piaskach oraz tamtejszych ruinach z czasów starożytnych. Jako Rashida, była odkrywczyni i równocześnie przedstawicielka branży filmowej, ruszymy śladem ważnego znaleziska archeologicznego. W tym celu połączymy siły z dawną znajomą Zorą, starając się przy okazji naprawić nadszarpnięte niegdyś relacje. Dodam, iż do dyspozycji dostaniemy kamerę filmową 35 mm, by móc dokumentować nasze egipskie wojaże. Póki co zatwierdzono wersje na systemy Windows, Mac Os i Linux, a wstępna data premiery to 2019 rok. Niemniej deweloperzy nie wykluczają także zrobienia edycji dla innych platform.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.