Warlocks 2: God Slayers z nowym zwiastunem

Warlocks 2: God Slayers to gra z gatunku action RPG, która szczególnie mocno walczy o względy fanów pixel artowej oprawy wizualnej, a także zwolenników kooperacyjnej zabawy. Premiera co prawda nadal przed nami, lecz już teraz można ździebko posmakować, oglądając najświeższy zwiastun produkcji.

Tworzeniem tej niezależnej pozycji zajmuje się małe poznańskie studio Frozen District, które za deweloperski motyw przewodni obrało sobie przyrządzanie koktajli na bazie następujących składników: akcja, co-op i rolplejowa polewa. O debiut gry na sprzedażowym rynku zadba natomiast polska firma Fat Dog Games, czyli specjaliści od wydawniczego mecenatu dla „indyków”, mający w portfolio takie tytuły jak m.in. Inner Voices, przygodowy horror psychologiczny od Simulation Games Studio (Sigma Games), czy narracyjne Indygo autorstwa Pigmentum Game Studio.

Wracając do samego Warlocks 2: God Slayers, druga odsłona cyklu, którego pierwsza część (Warlocks vs Shadows) ujrzała światło dzienne latem 2015 roku, przedstawi odbiorcom zupełnie nową historię. Zróżnicowani pod kątem umiejętności czarnoksiężnicy muszą stawić w „dwójce” czoła nie byle jakim przeciwnikom, gdyż mowa o – bagatela – bogach. Po co? Ano by położyć kres ich wrednym rządom, zażegnać chaos, no i uratować ludzkość. Gra toczy się zatem o ciężką stawkę, acz nie jest to równoznaczne ze śmiertelną powagą czy nadmiernym patosem. Wręcz przeciwnie, możemy oczekiwać takiego rodzaju fabuły, która godzi epickość z pokładami humoru.

Nasi protagoniści zmierzą się z ponad 40 typami oponentów, a obijanie wrogich zadów wymagać będzie teleportowania się do rozmaitych krain, praktycznej znajomości magii oraz używania tradycyjnego oręża, np. mieczy. Kolejne postępy zostaną oczywiście nagrodzone awansowaniem na wyższe poziomy, a także zdobywaniem nowych talentów, zaklęć i losowo generowanych przedmiotów. Co do kwestii losowości, w tej materii warto też odnotować proceduralnie generowane misje poboczne, na jakie natkniemy się podczas eksploracji sporych rozmiarów regionów. A jeśli chodzi o system walki ogółem, twórcy obiecują poprawę w stosunku do „jedynki”, biorąc pod uwagę odzew graczy obeznanych z poprzednim tytułem.

God Slayers zaoferuje pięć grywalnych postaci, wśród których dostaniemy do wyboru takie barwne indywidua jak przykładowo e-wiedźma ze smartfonem bądź zwariowany kozioł wojownik, ujeżdżający krasnoludo-centaura. I choć szczególny nacisk zostanie tutaj położony na kooperację (maksymalnie do 4 graczy lokalnie oraz przez sieć), pamiętano również o trybie dla zdeklarowanych singli, a co za tym idzie – produkcji nie powinni przekreślać miłośnicy samotnych sesji przed komputerem.

Dodam jeszcze, że Warlocks 2 zdążyło już zdobyć dwie nagrody na tegorocznej edycji imprezy Pixel Heaven (Grand Prix i Best Gameplay). A kiedy premiera? W pierwszym kwartale 2018 roku. Wtedy to rodzimy projekt zadebiutuje na Steamie (Windows, Mac Os, Linux). Steamową kartę produktu znajdziecie pod tym adresem, zaś poniżej obejrzycie wspomniany we wstępie trailer.