czwartek, 24 listopada 2022

Kruszynkowe propozycje książek w ramach świątecznego sezonu (2022 #1)

 


Niebawem wystartuje grudzień, aczkolwiek już teraz często natykamy się na różne bożonarodzeniowe akcenty. W sklepach można wszak kupić świąteczne dekoracje, nie mówiąc o szerokim wyborze wśród tzw. prezentowych propozycji. Taki okres sprzyja też sięganiu po książki, na kartach których Gwiazdka mniej bądź bardziej daje o sobie znać.

 

Poniżej znajdziecie kilka tego typu publikacji, gdybyście mieli ochotę na czytelniczą rozrywkę w świąteczno-zimowym sosie. Co prawda nie są to pozycje, które dopiero trafiły na rynek, lecz jeśli wypatrzylibyście je np. w bibliotece, warto dać owym tytułom szansę. I jak wskazuje numerek 1 na górze wpisu, możecie spodziewać się dalszego ciągu tej listy. Gwoli ścisłości, będzie jeszcze jeden odcinek, a dziś rządzą głównie okołogwiazdkowe klimaty w kryminalnym wydaniu, choć znajdziecie także coś dla uśmiechu oraz z romantycznymi nutami.

 

 

„Nieboszczyk sam w domu”, Alek Rogoziński

Jeśli szukacie kryminalnej afery suto zakrapianej komediową polewą i z akcją osadzoną w czasie grudniowych świąt, to polecam zainteresować się bliżej „Nieboszczykiem samym w domu” spod pióra niezawodnego Alka Rogozińskiego. Moc przyciągania, jaką posiada ta książka, bynajmniej nie kończy się na chwytliwym tytule, odwołującym się do kultowego amerykańskiego filmu o Kevinie. Historia nieboszczyka w stroju Świętego Mikołaja, który zostaje znaleziony pod choinką w lokum pewnego małżeństwa, regularnie serwuje czytelnikom okazje do szerokiego uśmiechu. A to za sprawą czarnego humoru i komizmu zarówno w sytuacyjnej, jak też postaciowej czy słownej formie. Co więcej, nie gubi się w tym wszystkim kryminalna intryga, której obecność z powodzeniem wzmaga też swoisty bożonarodzeniowy ferwor.

 

Więcej w blogowej recenzji „Nieboszczyka samego w domu”.

 


 

„Morderstwo w Boże Narodzenie”, Agatha Christie

Skoro królowa kryminału napisała książkę pt. „Morderstwo w Boże Narodzenie”, powieści tej nie mogło oczywiście zabraknąć wśród moich propozycji czytelniczych. To właśnie m.in. dzięki pani Christie zapałałam ogromną i do dziś trwającą sympatią do tego gatunku. Co do owej konkretnej historii, mamy tutaj do czynienia z jednym ze śledztw prowadzonych przez słynnego belgijskiego detektywa – Herkulesa Poirota. Sprawa dotyczy zabójstwa, którego ofiarą pada pewien wiekowy krezus. I jak to u Agathy Christie bywa, podejrzanych nie brakuje, zwłaszcza że zamordowany starzec lubił złośliwe zabawy kosztem zależnych od niego finansowo krewnych. Poirot tradycyjnie daje zaś popis swojego detektywistycznego talentu, zwracając uwagę nawet na pozornie nieistotne detale. Już on zresztą wie, jak je umiejętnie wykorzystać i dokonać kolejnej mistrzowskiej dedukcji.

 

Więcej w blogowej recenzji „Morderstwa w Boże Narodzenie”.

 


 

„Zagadka w bieli”, J. Jefferson Farjeon

J. Jefferson Farjeon to, tak jak Agatha Christie, przedstawiciel twórców kryminalnych historii z dawnych lat. Jego „Zagadka w bieli” traktuje natomiast o pasażerach brytyjskiego pociągu, który przez śnieżycę zalicza nieprzewidziany postój w odludnej okolicy. W dodatku, dochodzi do tego 24 grudnia, a zatem w dniu zarezerwowanym na zdecydowanie inne rzeczy niż zdezorientowane błąkanie się po jakimś zakuprzu, brodząc jednocześnie pośród bielutkich, acz wielgachnych zasp śniegu. Co prawda bohaterowie docierają do samotnego domu, lecz nie można czuć się tam nazbyt bezpiecznie, mimo że miejsce sprawia, pod pewnymi względami, wrażenie przytulnego. Ale ma też swoje sekrety, włącznie z czyjąś zagadkową śmiercią. Jeśli więc lubicie kryminały retro i cenicie sobie odizolowane od świata scenerie, warto zainteresować się bliżej ową powieścią.

 

Więcej w blogowej recenzji „Zagadki w bieli”.

 


 

„Morderstwo na święta”, Francis Duncan

Pozostając w temacie klasyki kryminału, podrzucam Wam jeszcze „Morderstwo na święta” autorstwa Francisa Duncana. Pozycja ta wchodzi w skład cyklu, którego głównym bohaterem jest detektyw-amator Mordecai Tremaine. Nasz protagonista przybywa tu do posiadłości Sherbroome House, której ekscentryczny właściciel zaplanował bożonarodzeniowe celebracje z poszanowaniem stosownych tradycji. Nietrudno zgadnąć, że fabuła nie okaże się po prostu relacją ze świętowania, choć powieści tej nie można odmówić eleganckiego wplecenia czynników typowych dla okołogwiazdkowych historii. Niemniej kluczowy wątek dotyczy zagadkowej śmierci osoby przebranej za Świętego Mikołaja, a sposób rozwikłania owej tajemnicy na pewno spodoba się fanom twórczości Agathy Christie, kładąc nacisk na takie aspekty jak rozmowy czy obserwacje.

 

Więcej w blogowej recenzji „Morderstwa na święta”.

 


 

„Zasypani zakochani”, Agnieszka Lingas-Łoniewska

Dobra, to teraz pora na zmianę gatunku. Wprawdzie jedną komedię już poleciłam, ale kryminalną, w której pojawił się trup. „Zasypani zakochani” są z kolei komedią romantyczną o uczuciu, jakie zakwita pod dachem urokliwego pensjonatu. Mowa jednak o iskrzeniu ze zgrzytami – szczególnie na początku, bo główni bohaterowie – Anastazja Klops i Hubert Zapałka – zostają niespodziewanie skazani na własne towarzystwo przez swoiste psikusy losu. Ale nie od dziś wiadomo, że kto się lubi, ten się czubi. Na dokładkę, Agnieszka Lingas-Łoniewska serwuje czytelnikom zderzenie charakterologicznych przeciwieństw, które też nierzadko mają skłonność do wzajemnego przyciągania. I mimo że na dalszym etapie fabuła stanie się bliższa klasycznemu romansowi, to i tak nie powinni być rozczarowane te osoby, które chcą poczytać coś lekkiego o miłości.

 

Więcej w blogowej recenzji „Zasypanych zakochanych”.

 


 

CDN.

 

--------------------------------------

Źródło ilustracji na początku wpisu: unsplash.com

 

20 komentarzy:

  1. Wszystkie tytuły Julito przede mną. Z chęcią bym podczytał Pana Alka - mam z nim kontakt tj. na liście obserwowanych na Instagramie :-) . Pozdrawiam, na południu na plusie i prószy :-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki Pana Alka zdecydowanie warte poznania - mnie już niejeden raz poprawiły humor i pewnie jeszcze wiele razy zrobią to ponownie. Również pozdrawiam. U mnie z kolei 0 stopni i śnieg, z którego już zaczęła robić się plucha. :)

      Usuń
  2. Świąteczne akcenty widzę już od września 😅 Co do książek to zdecydowanie wybrałabym romans, aczkolwiek nie wiem, czy w ogóle sięgnę po książki w świątecznym klimacie, jakoś mnie nie ciągnie 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja czasem właśnie sięgam po tego typu publikacje :)

      Usuń
  3. „Morderstwo w Boże Narodzenie” mam w planach, lubię kryminały Christie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno się zatem nie zawiedziesz, skoro to bliska Ci autorka :)

      Usuń
  4. Chyba pierwsza propozycja najbardziej przemawia do mnie. Jakoś lubię takie klimaty.

    Też nie jestem wielkim fanem piłki nożnej. Wiem ogólnie gdzie gra jakaś tam grupa najważniejszych piłkarzy, znam parę klubów z Polski i zza granicy i to tyle. Nie śledzę szczególnie żadnych meczy. A oglądanie naszej reprezentacji już dawno sobie odpuściłem. Jak już wolę lekką atletykę.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do prozy Alka Rogozińskiego, inne jego książki również są warte uwagi. To spec od komedii kryminalnych :)

      Usuń
  5. Wszystkie książki brzmią ciekawie.Thriller w świątecznym wydaniu brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zainteresowały Cię powyższe tytuły. :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Super! Mam nadzieję, że jeśli któreś z tych książek wpadną w Twoje ręce, to będzie zadowolona z lektury. :)

      Usuń
  7. ¨Morderstwo w Boże Narodzenie" bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Christie dobra na każdą porę roku

    OdpowiedzUsuń
  9. 2 z propozycji czytałam :) W sumie mogłabym polecić "12 dni świąt Sasha i Lily".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego akurat nie czytałam, ale zapiszę sobie tytuł na przyszłość. Dzięki :)

      Usuń
  10. Chyba najbardziej mnie kusi ten "Nieboszczyk sam w domu". Trochę humoru w kryminalno-świątecznym klimacie nie zaszkodzi :D.

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.